Miażdżyca, podagra, kamica zatruły życie biskupowi

Najlepiej zachowana europejska XVII-wieczna mumia zdradza sekrety zdrowotne szwedzkiego biskupa. I nie tylko.

Aktualizacja: 28.10.2015 05:56 Publikacja: 27.10.2015 17:04

Badania XVII-wiecznej mumii prowadzi Uniwersytet w Lund uniwersytet w lund

Badania XVII-wiecznej mumii prowadzi Uniwersytet w Lund uniwersytet w lund

Foto: materiały prasowe

– Potencjał badawczy tej mumii, informacje, jakich może dostarczyć naukowcom, stawiają ją na równi ze słynnym Ötzim, człowiekiem zmarłym 5300 lat temu na alpejskiej przełęczy. Jest to unikalne archiwum historii medycyny; świadczy o warunkach życia i stanie zdrowia ludzi żyjących w Skandynawii przed czterema stuleciami – podkreśla Per Karsten, dyrektor Muzeum Historycznego przy Uniwersytetu w Lund.

Przekazał on mumię do badań metodą tomografii komputerowej specjalistom ze szpitala uniwersyteckiego.

Peder Winstrup był znaczącą postacią swoich czasów, kapelanem na dworze Christiana IV, jednym z założycieli słynnego Uniwersytetu w Lund. Zmarł w 1679 roku w wieku 74 lat. Pochowano go w katedrze w Lund.

Zwłoki, a także odzież, zachowały się w znakomitym stanie. Aby zakonserwować ciało, zazwyczaj usuwano z niego organy wewnętrzne, jednak w tym wypadku tak się nie stało – zwłoki uległy naturalnemu zasuszeniu.

Było to możliwe dzięki połączonemu działaniu kilku czynników, takich jak stały dopływ świeżego powietrza i zioła włożone do trumny w celu zniwelowania nieprzyjemnego zapachu. Nie bez znaczenia jest to, że zmarły długo chorował przed śmiercią i znacznie wychudł, odwodnił się, a także to, że śmierć i pogrzeb miały miejsce podczas mroźnej zimy, w samej zaś katedrze stosunkowo niska temperatura utrzymuje się nawet latem.

Obecnie mumia skanowana jest w szpitalu Uniwersytetu w Lund. Jej stan zachowania jest taki, że rozpoznano już wszystkie organy wewnętrzne. Na ciele zachowały się ślady odleżyn, co dowodzi, że zmarły przed śmiercią długo nie opuszczał łoża.

Zwapnienia w płucach wskazują na przebyte gruźlicę i zapalenie płuc. Zwapnienia stwierdzono również w lewej tętnicy wieńcowej, w aorcie i w tętnicy szyjnej, co, zdaniem specjalistów, wskazuje, że biskup cierpiał na miażdżycę. Liczne kamienie w woreczku żółciowym to ślad po spożywaniu dużych ilości tłuszczu.

Biskup Peder Winstrup miał chore stawy kolanowe, biodrowe, dokuczała mu podagra. W chwili śmierci pozostały mu tylko dwa zęby, oba zresztą dotknięte próchnicą – wskazówka, że nie unikał słodyczy.

– Prawe ramię jest lekko uniesione w porównaniu z lewym z powodu zranienia, które trwale uszkodziło ścięgno. Ograniczało to zdolność ruchu, sprawiało trudności przy codziennych czynnościach, takich jak wkładanie koszuli czy czesanie się prawą ręką – wyjaśnia Caroline Ahlstrom Arcini, ortopeda analizująca skan mumii.

Trumnę ze zwłokami otwierano wielokrotnie już wcześniej, pierwszy raz 100 lat temu. Ale dopiero posłużenie się tomografią komputerową sprawiło, że na jaw wyszła tajemnica, którą biskup – nie wiadomo czy świadomie – zabrał ze sobą do grobu. Okazało się, że w trumnie przy stopach biskupa ułożono zwłoki urodzonego przedwcześnie cztero–pięciomiesięcznego dziecka („Rzeczpospolita" informowała o tym w czerwcu).

– Na razie możemy tylko spekulować, czy był to ktoś z rodziny biskupa, czy może po prostu ktoś z jego otoczenia wykorzystał pogrzeb jako okazję, aby pochować zwłoki nieochrzczonego dziecka w poświęconej ziemi. Więcej będziemy wiedzieli po przeprowadzeniu badań DNA. Tak czy inaczej zwłoki Winstrupa i dziecka zostaną pochowane razem – wyjaśnia Per Karsten.

Badania mumii są kontynuowane. Teraz naukowcy pobiorą próbki z organów wewnętrznych, a także wezmą na warsztat tekstylia zachowane w trumnie.

– Potencjał badawczy tej mumii, informacje, jakich może dostarczyć naukowcom, stawiają ją na równi ze słynnym Ötzim, człowiekiem zmarłym 5300 lat temu na alpejskiej przełęczy. Jest to unikalne archiwum historii medycyny; świadczy o warunkach życia i stanie zdrowia ludzi żyjących w Skandynawii przed czterema stuleciami – podkreśla Per Karsten, dyrektor Muzeum Historycznego przy Uniwersytetu w Lund.

Przekazał on mumię do badań metodą tomografii komputerowej specjalistom ze szpitala uniwersyteckiego.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Materiał Promocyjny
BaseLinker uratuje e-sklep przed przestojem
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Archeologia
Co archeolodzy znaleźli w podziemnym tunelu w Gucin Gaju?
Archeologia
Pompeje wciąż niepoznane. Archeolodzy odkryli szczątki kolejnych ofiar erupcji Wezuwiusza
Archeologia
Wybrzeże Anatolii. Złoty skarb odkryty w ruinach starożytnego Notion
Archeologia
Tajemnica dziwnej mumii rozwiązana. "Kobieta Krzycząca" umierała w cierpieniu