Aktualizacja: 18.02.2015 17:33 Publikacja: 18.02.2015 17:19
Pod Waterloo zginęło około 40 tysięcy osób. Tak uwiecznił batalię Henri F. E. Philippoteaux w 1874 roku
Foto: AFP
Miejscowość Waterloo leży na terenie Belgii. 18 czerwca 1815 roku między godziną 11.35 a 21 toczyła się tam bitwa, która przyniosła ostateczną klęskę Napoleona. W rocznicę tego wydarzenia, które wpłynęło na nowy układ sił w Europie, międzynarodowy zespół archeologów przeprowadzi wykopaliska w miejscu, w którym poległo około 40 tys. żołnierzy.
Dla upamiętnienia słynnej bitwy w latach 1824–1826 usypano kopiec wysokości 41 metrów. Zrobiono to w miejscu, w którym ranny został młody książę Orański (po bitwie Wilhelm I, król Niderlandów), jeden z dowódców po stronie wojsk brytyjskich. Na szczycie znajduje się statua lwa odlana z żelaza, zwrócona w stronę Francji.
Z pomysłem przeprowadzenia wykopalisk pod Waterloo wystąpili Mark Evans i Charles Foinette, dwaj oficerowie elitarnej jednostki Coldream Guard, której regiment pod komendą zwycięskiego Arthura Wellesleya, księcia Wellington, odegrał kluczową rolę 200 lat temu.
Naukowcy przeanalizowali znaleziony na starożytnym cmentarzysku w Yorku szkielet z tajemniczym zagłębieniem w mi...
Naukowcy, wykorzystując nowe metody badawcze, ustalili, że żuchwa znaleziona ok. 20 lat temu u wybrzeży Tajwanu...
Grupa archeologów trafiła na niezwykłe znalezisko w Longtan, w chińskiej prowincji Junnan. Badacze odkopali kami...
Na najstarszym cmentarzu żydowskim w Warszawie odnaleziono pozostałości po domu przedpogrzebowym.
Najnowsze badania wykazały, że budowla Flagstones w hrabstwie Dorset, która przypomina popularne Stonehenge, pow...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas