Aplikanci adwokaccy i radcowscy z 13 spośród 39 komisji przeprowadzających egzamin zawodowy znają już jego wyniki.
Z tych cząstkowych danych wynika, że średnia zdawalność wśród przyszłych adwokatów to 80 proc., a radców – 67 proc. Wyniki dotyczące adwokatów są bardziej miarodajne, pochodzą bowiem z siedmiu spośród 11 komisji przeprowadzających egzamin. Komisji radcowskich było więcej, bo 28, i do tej pory wyniki podało sześć.
Aplikanci zdają lepiej
– Każda grupa pisze inny egzamin, trudno więc te wyniki porównywać – zwraca uwagę Iwona Kujawa, dyrektor Departamentu Zawodów Prawniczych i Dostępu do Pomocy Prawnej w MS. Podkreśla, że zadania są opublikowane na stronie resortu i każdy może je porównać. – Tradycyjnie o wiele lepsze są oceny aplikantów, a gorsze tych, którzy podchodzą do egzaminu zawodowego, np. spełniając warunek odpowiedniej praktyki – mówi dyr. Kujawa.
Cząstkowe wyniki są zbliżone do całościowych z ubiegłego roku. Wtedy to egzamin radcowski zdało 67,9 proc., a adwokacki – 83,2 proc. Dwa lata temu aplikanci obu samorządów zdawali na podobnym poziomie ( adwokaccy – 68,4 proc., radcowscy – 68,1 proc.)
Adwokaci o praktyce
– Cieszą mnie tegoroczne wyniki, pokazują bowiem, że wzrost zdawalności wśród naszych aplikantów, który odnotowaliśmy w ubiegłym roku, utrzymuje się – mówi Agnieszka Zemke-Górecka, przewodnicząca Komisji Kształcenia Aplikantów Adwokackich przy Naczelnej Radzie Adwokackiej. – Oznacza to, że procentują zmiany, które wprowadziliśmy w programie i sposobie szkolenia – mówi. Podkreśla, że NRA zadbała o szkolenie wykładowców.