Październikowe orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, uznające, że wyrokowanie przez asesorów sądowych jest niezgodne z konstytucją, zmusiło Ministerstwo Sprawiedliwości do przygotowania szybkich zmian. Chce ono nie tylko poprawić przepisy regulujące początki zawodowej kariery sędziowskiej, ale i zaplanować, jak ma ona przebiegać. Wstępny projekt jest już gotowy, a pomysł rewolucyjny. Odbiega znacznie od propozycji prezydenta i Krajowej Rady Sądownictwa.
Specjalny zespół ekspertów, który przygotował założenia do projektu, chce wprowadzić dwuetapowe szkolenie zawodowe w Krajowym Centrum Kadr Wymiaru Sprawiedliwości i Prokuratury.
– Pierwszy to szkolenie zawodowe (aplikacja ogólna), prowadzone na potrzeby korpusu sędziowskiego, prokuratorskiego oraz referendarzy i asystentów w sądach i prokuraturach. Ma być ono scentralizowane i prowadzone w Centrum Kadr – mówi „Rz” sędzia Sławomir Różycki z MS.
Aplikacja zostanie uznana za zakończoną, jeśli uczestnik uzyska minimum punktowe z poszczególnych przedmiotów (bloków tematycznych) i praktyk. Brak zaliczenia, po oblanej poprawce, będzie oznaczać skreślenie z listy aplikantów. Na podstawie liczby punktów uzyskanych w trakcie aplikacji ustalana byłaby lista rankingowa.
Najlepsi kontynuowaliby naukę na wyspecjalizowanych aplikacjach – sądowej i prokuratorskiej (prowadzonych oddzielnie). Liczbę miejsc ustalałby minister sprawiedliwości na cztery miesiące przed egzaminem na aplikację ogólną. Wszystko po to, by kandydaci do zawodu sędziego czy prokuratora wiedzieli, jaką mają szansę na kontynuowanie zawodu na aplikacjach sędziowskiej lub prokuratorskiej. Kolejnym warunkiem przyjęcia na aplikację sędziowską (prokuratorską) będzie pomyślne zaliczenie testów psychologicznych. Uczestnicy aplikacji zobowiązani byliby do odbycia szkolenia teoretycznego i praktyk w sądach, prokuraturach, adwokaturze (co najmniej 2,5 roku) oraz półtorarocznego stażu praktycznego jako referendarz i asystent. Być może w przyszłości wyjeżdżaliby także na staże zagraniczne. Aplikację kończyłby egzamin. Kandydat na stanowisko sędziego musiałby mieć ukończone 29 lat. Nominację uzyskiwałoby się w drodze konkursu na wakujące stanowisko ogłaszanego przez MS. Konkurs przeprowadzałaby stała komisja konkursowa dla sądów rejonowych, okręgowych, apelacyjnych. Powoływałaby ją Krajowa Rada Sądownictwa (komisja byłaby jej organem).