Rada krytykuje przepisy o egzaminach na aplikację

KRS chce, aby zdający na aplikację ogólną mogli dłużej pisać egzamin. Jego drugi etap powinien obejmować materiał węższy tematycznie

Publikacja: 27.03.2009 07:13

Rada krytykuje przepisy o egzaminach na aplikację

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Krajowa Rada Sądownictwa (KRS) krytykuje nie tylko zbyt krótki czas trwania egzaminu i jego zakres, ale także wybór Lublina na centrum kształcenia ustawicznego dla sędziów. Rząd musiał wprawdzie poprosić KRS o opinię do projektów rozporządzeń, ale nie musi uwzględniać jej uwag.

Największy bój toczyć się będzie o miejsce, w którym powstanie powiązane ze szkołą centrum ustawicznego kształcenia sędziów. Rada uważa, że powinna to być stolica. Ministerstwo Sprawiedliwości planuje Lublin. Lokalizacja centrum nie zmienia miejsca prowadzenia aplikacji. Ma się odbywać w Krakowie, choć – jak uważa rada – to zły pomysł.

– Mam wrażenie, że szkoła przygotuje sobie aplikantów dla krakowskiej apelacji – mówi sędzia Stanisław Dąbrowski, przewodniczący KRS.

Nie jest jeszcze znana data pierwszego testu na aplikację ogólną (od jej ukończenia trzeba rozpocząć naukę wybranego zawodu). Ostatnio się mówi o przełomie czerwca i lipca.

– To nie najlepszy termin. Szansę na nabór powinni też mieć tegoroczni absolwenci studiów prawniczych, a niewielu zdoła się obronić do czerwca – przekonuje sędzia Jakub Śpiewak, wykładowca w sędziowskiej szkole.

Konkretnej daty wyznaczyć nie można. Minister sprawiedliwości do dziś nie podpisał rozporządzenia w tej sprawie. Komplet aktów wykonawczych do ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury trafił do zaopiniowania przez Krajową Radę Sądownictwa. Większość jest oceniana negatywnie.

MS proponuje, aby część argumentacyjna egzaminu (II etap) trwała 90 minut. Zdaniem sędziów to zbyt mało czasu na rozwiązanie trzech kazusów. Proponują wydłużyć ten czas do dwóch godzin. Rada chce także, aby w rozporządzeniu wyraźnie zapisano, że zdający nie mogą korzystać z żadnych pomocy przy rozwiązywaniu testu.

Kolejny zarzut dotyczy zakresu tematycznego egzaminu, i to głównie II etapu. Rzecz w tym, że test ma obejmować kilkanaście szeroko zakreślonych dziedzin prawa. Rada twierdzi, że nie ma żadnego uzasadnienia do obejmowania części kazusowej całością prawa administracyjnego i finansowego.

[ramka][b]Szkolenie na raty[/b]

Krajowa Szkoła Sądownictwa i Prokuratury podzieli się na trzy ośrodki:

- szkolenia wstępnego, czyli poprowadzi aplikacje: ogólną, sędziowską i prokuratorską,

- szkolenia ustawicznego odpowiedzialnego za doskonalenie zawodowe kadr sądownictwa i prokuratury oraz współpracę międzynarodową,

- badań i analiz, który zajmie się prowadzeniem analiz i badań służących ustaleniu kompetencji i kwalifikacji przypisanych do stanowisk pracy w sądach i prokuraturach – by racjonalnie je wykorzystywać.[/ramka]

Krajowa Rada Sądownictwa (KRS) krytykuje nie tylko zbyt krótki czas trwania egzaminu i jego zakres, ale także wybór Lublina na centrum kształcenia ustawicznego dla sędziów. Rząd musiał wprawdzie poprosić KRS o opinię do projektów rozporządzeń, ale nie musi uwzględniać jej uwag.

Największy bój toczyć się będzie o miejsce, w którym powstanie powiązane ze szkołą centrum ustawicznego kształcenia sędziów. Rada uważa, że powinna to być stolica. Ministerstwo Sprawiedliwości planuje Lublin. Lokalizacja centrum nie zmienia miejsca prowadzenia aplikacji. Ma się odbywać w Krakowie, choć – jak uważa rada – to zły pomysł.

Prawo karne
Morderstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Obrońca podejrzanego: nie przyznał się
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Miał operację kolana, wypisano go bez nogi
Prawo dla Ciebie
Jest decyzja SN ws. wytycznych PKW. Czy wstrząśnie wyborami?
Prawo karne
Mieszkanie Nawrockiego. Nieprawdziwe oświadczenia w akcie notarialnym – co na to prawo karne?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem