Maraton egzaminacyjny zaczął się we wtorek – kandydaci na adwokatów i radców prawnych na rozgrzewkę pisali składający się ze 100 pytań test z wiedzy prawniczej. Na trójkę trzeba było wskazać 60 prawidłowych odpowiedzi. Z nieoficjalnych informacji wynika, że testy we wszystkich 75 komisjach poszły dobrze, choć na gorąco zdający oceniali, iż bynajmniej nie były banalne czy łatwe.
Przez kolejne dni aplikanci rozwiązywali zadania (tzw. kazusy) z prawa karnego, cywilnego, a w piątek – z administracyjnego i gospodarczego. Przykładowo kandydaci na radców prawnych musieli sporządzić w imieniu oskarżyciela prywatnego apelację w sprawie o spowodowanie krótkotrwałego rozstroju zdrowia.
Po raz pierwszy w tym roku egzaminowani mogli korzystać z własnych komputerów. Do pisania używali specjalnego programu zainstalowanego na nośnikach pendrive.
– W każdej komisji zapewniliśmy im wsparcie informatyków – mówi Iwona Kujawa z Ministerstwa Sprawiedliwości.
Z informacji, jakie resort sprawiedliwości uzyskał od przewodniczących komisji egzaminacyjnych w całym kraju, wynika, że sprawdzian przebiegł bez znaczących zakłóceń.