Był prezesem tylko 3 dni, a został skazany za zaległości spółki wobec US

Rzecznik praw obywatelskich wniósł kasację od wyroku za wątpliwe skazanie prezesa spółki za nieodprowadzanie zaliczek na PIT. Chodziło o okres od stycznia do grudnia 2009 r. Tymczasem skazany objął funkcję w październiku 2010 r. i tylko na 3 dni.

Publikacja: 27.05.2024 14:43

Sąd Rejonowy, zdjęcie poglądowe

Sąd Rejonowy, zdjęcie poglądowe

Foto: rp.pl / Mateusz Adamski

Jak czytamy na stronie RPO, obywatel został oskarżony o to, że jako prezes spółki z o.o. - odpowiedzialny za terminowe wpłaty zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych — nie wywiązał się z ustawowego obowiązku i nie wpłacił w ustawowym terminie pobranych zaliczek w łącznej kwocie ponad 12,8 tys zł na podatek dochodowy od osób fizycznych (PIT-4). Chodziło o okres od stycznia do grudnia 2009 r. Tymczasem objął on funkcję w październiku 2010 r. i tylko na 3 dni

Urząd Skarbowy twierdził, że obejmując funkcję prezesa w 2010 r., "przejął" on odpowiedzialność karną za cudze działanie lub zaniechanie w okresie poprzedzającym jego wybór.

Wyrokiem nakazowym Sąd Rejonowy uznał oskarżonego za winnego zarzucanego mu przestępstwa skarbowego i skazał na grzywnę w rozmiarze 40 stawek dziennych po 50 zł. Skazany nie wniósł sprzeciwu od wyroku, wobec czego orzeczenie uprawomocniło się.

RPO: nie zachodziły przesłanki do wydania wyroku nakazowego

Rzecznik praw obywatelskich wniósł kasację w tej sprawie. Przypomniał, że delikt karnoskarbowy z art. 77 k.k.s. ma charakter indywidualny. Popełnienie go przez osobę nieposiadającą statusu płatnika lub inkasenta może nastąpić jedynie w warunkach 9 § 3 k.k.s., a więc wyłącznie w sytuacji, gdy osoba taka działa za płatnika (inkasenta). Chodzi zatem o osobę, która zajmuje się sprawami gospodarczymi (w tym finansowymi) płatnika lub inkasenta na podstawie przepisu prawa, decyzji organu, umowy lub faktycznego wykonywania.

Dalej RPO wskazuje, iż w odniesieniu do spółek prawa handlowego, jakimi są spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, osobami tymi, co do zasady, będą członkowie zarządu spółki, a w szczególności Prezes Zarządu. Skoro zarząd prowadzi sprawy tej spółki, a pracami zarządu kieruje jego Prezes, to jeżeli nie powierzono spraw spółki jako płatnika podatku od wynagrodzeń osób fizycznych (zaliczek na ten podatek) innemu z członków zarządu albo kierownikowi innej komórki organizacyjnej tej firmy, prezes zarządu spółki jest tą osobą, która zajmuje się jej sprawami gospodarczymi w powyższym zakresie, jeżeli nie dojdzie do wskazania, stosownie do art. 31 ustawy Ordynacja podatkowa innej jeszcze osoby odpowiedzialnej za czynności spółki jako płatnika.

- W związku z tymi wątpliwościami, zwłaszcza brakiem jednoznacznych ustaleń co do tego na kim w okresie objętym aktem oskarżenia, spoczywał obowiązek wpłat zaliczek od podatku dochodowego, należało prowadzić postępowanie dowodowe w tym zakresie. Tym samym nie zachodziły ustawowe przesłanki umożliwiające wydanie wyroku nakazowego — wskazuje RPO.

Czytaj więcej

Kiedy członek zarządu odpowiada za zaległości podatkowe spółki?

Jak czytamy na stronie RPO, obywatel został oskarżony o to, że jako prezes spółki z o.o. - odpowiedzialny za terminowe wpłaty zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych — nie wywiązał się z ustawowego obowiązku i nie wpłacił w ustawowym terminie pobranych zaliczek w łącznej kwocie ponad 12,8 tys zł na podatek dochodowy od osób fizycznych (PIT-4). Chodziło o okres od stycznia do grudnia 2009 r. Tymczasem objął on funkcję w październiku 2010 r. i tylko na 3 dni

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Płace
Ostatnia taka podwyżka pensji. W przyszłym roku czeka nas rewolucja
Sądy i trybunały
Bezsilność Trybunału rośnie. Uchwała naprawcza Sejmu ponad wyrokiem TK
Konsumenci
Rzecznik generalny TSUE o restrukturyzacji Getin Banku: ocenić musi polski sąd
Podatki
Uparty obdarowany zapłaci podatek, bo nie chciał pokazać wydruku z konta
Akcje Specjalne
Mapa drogowa do neutralności klimatycznej
Sądy i trybunały
Sędzia, który kradł pendrive'y nadal w zawodzie. Zarabia 10 tys. zł miesięcznie
Podatki
Skarbówka będzie łapać już tylko prawdziwych oszustów