Jak prawidłowo wdrażać narzędzia AI w firmie informatycznej?

Najbardziej ryzykowne są rozwiązania darmowe, proponowane przez dostawców usług sztucznej inteligencji. Automatycznie udzielana jest tam zgoda na to, by wprowadzane przez nas dane służyły rozwojowi algorytmu.

Publikacja: 01.12.2023 02:00

Jak prawidłowo wdrażać narzędzia AI w firmie informatycznej?

Foto: Adobe Stock

W ostatnim roku na rynku pojawiło się wiele narzędzi sztucznej inteligencji (AI), kierowanych do przedsiębiorców jako źródło potencjalnego usprawnienia działania firmy. Występują one w różnych wersjach. Każda z nich zapewnia mniejszą bądź większą kontrolę nad wprowadzanymi danymi, a także sposoby ograniczenia wykorzystania tych informacji przez dostawców usług sztucznej inteligencji. Jest to jednak na tyle nowa technologia i do tego tak szybko zmieniająca się, że trudno jej funkcjonowanie zamknąć w klarownych regułach, które można by uznać za bezwzględnie obowiązujące i aktualne. Trzeba też zauważyć, że dokładnego sposobu funkcjonowania narządzi AI, a także sposobu, w jaki wykorzystują dane, nie zawsze możemy być pewni. Zapotrzebowanie wśród przedsiębiorców na tego typu funkcje ułatwiające działalność jest jednak na tyle duże, iż warto przyjrzeć się im dokładniej pod kątem bezpiecznego wdrożenia i użytkowania nowych technologii, tak aby nie tylko nasze dane były bezpieczne ale także aby nie naruszać cudzych praw autorskich czy danych osobowych.

Pozostało 92% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP