Albo koniec z nowym i jednorazowym plastikiem, albo opłaty

Od środy nie wolno wprowadzać na rynek nowych talerzyków czy sztućców z plastiku. Dostępne są tylko zapasy.

Publikacja: 24.05.2023 03:00

Albo koniec z nowym i jednorazowym plastikiem, albo opłaty

Foto: Adobe Stock

Od 24 maja wchodzą w życie nowe przepisy o obowiązkach przedsiębiorców w gospodarowaniu niektórymi odpadami oraz o opłacie produktowej. Chodzi o ustawę z 14 kwietnia 2023 r. o zmianie ustawy o obowiązkach przedsiębiorców w zakresie gospodarowania niektórymi odpadami oraz o opłacie produktowej oraz niektórych innych ustaw.

Zmiana nawyków

Od środy zakazane jest wprowadzanie przez producentów do obrotu nowych patyczków higienicznych, sztućców, talerzy, słomek, mieszadełek do napojów, patyczków mocowanych do balonów, styropianowych pojemników na żywność i napoje oraz wyrobów z opakowań nienadających się do recyklingu.

Część przepisów, w tym obowiązek pobierania od konsumenta opłaty za opakowania jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych, zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2024 r., wraz z wejściem w życie rozporządzeń w sprawie stawek opłat za produkty jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych oraz pokrycia kosztów zagospodarowania odpadów powstałych z takich produktów. Opłaty mają pomóc ograniczyć stosowanie jednorazowych kubków czy pojemników na żywność.

Elżbieta Szadzińska, wiceprezes Federacji Konsumentów uważa, że to zmieni nawyki konsumentów, tak jak wprowadzenie w sklepach opłat za torebki foliowe. Po zobowiązaniu sprzedawców i właścicieli restauracji do pobierania opłat za jednorazowe opakowania bardzo możliwe, że konsumenci zaczną zabierać na zakupy swoje pojemniki. Zwraca uwagę, że Federacji Konsumentów zależy na tym, by konsumenci byli świadomi, że nowe opłaty mają zachęcić do dbania o środowisko naturalne i przeciwdziałania zmianom klimatycznym.

Czytaj więcej

Ostatni dzień słomek i sztućców z plastiku

Od początku 2024 r. przedsiębiorca będzie musiał ponosić opłaty za wprowadzanie na rynek plastikowych wyrobów jednorazowych (lub zawierających pewną ilość plastiku) na pokrycie kosztów zbierania odpadów z publicznych systemów zbierania odpadów, m.in. za pakowanie wyrobów spożywczych w jednorazowe plastikowe opakowania.

Jak mówi Kinga Adamczyk, prawnik z kancelarii prawnej Andersen Tax & Legal Srokosz i Wspólnicy sp.k., zamierzeniem jest wprowadzenie odpowiedzialności przedsiębiorcy za odpad, który powstaje po produkcie. Nowe mechanizmy mają wymusić sfinansowanie i zorganizowanie systemu zbierania i zagospodarowania opakowań i odpadów opakowaniowych przez podmioty, które je do obiegu wprowadziły.

Opłata będzie nakładana na producentów przekazujących na rynek np. wodę, mleko czy soki w plastikowych butelkach o pojemności do 3 litrów.

Andrzej Gantner, wiceprezes i dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności Związek Pracodawców, zauważa, że ustawodawca przyjął, że wszystkie tego typu opakowania będą zbierane w publicznych systemach zbiórki, choć w praktyce tylko ich część może znaleźć się na terenach publicznych. Oznacza to, że po wejściu w życie tych przepisów oraz ustawy dotyczącej systemu kaucyjnego (czeka na skierowanie do Sejmu), która oprócz kaucji na opakowania z tworzyw sztucznych na napoje przewiduje opłaty produktowe, ta sama butelka może być podwójnie, a nawet potrójnie obciążona opłatami środowiskowymi. Według Andrzeja Gantnera może to uderzyć tak w konkurencyjność polskiej branży napojowej, jak i konsumentów, którzy będą musieli z tego tytułu płacić więcej za produkty.

Potrzeba harmonizacji

Prawnik Michał Lempart z kancelarii prawnej Andersen Tax & Legal Srokosz i Wspólnicy sp.k. zauważa, że hipotetycznie jedno opakowanie będzie mogło być obciążone podwójną opłatą. Aktualne brzmienie projektu ustawy o systemie kaucyjnym nie rozstrzyga jednak tej kwestii. Jak mówi, aby uniknąć płacenia dwóch opłat produktowych, konieczne jest ukształtowanie ustawy o zmianie ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi i ustawy o systemie kaucyjnym, tak aby stanowiły spójną całość i wzajemnie się respektowały oraz uzupełniały. Według mec. Lemparta ustawy te w szczególności powinny zawierać system kompensacji opłat, który wyeliminuje podwójne obciążenie.

– Brak harmonizacji tych aktów może oznaczać konieczność zapłaty przez przedsiębiorcę dwa lub nawet trzy razy za to samo opakowanie. Polska stworzyłaby więc prawdopodobnie najdroższy na świecie system gospodarowania odpadami opakowaniowymi – zauważa Kinga Adamczyk.

Przedstawiciele kancelarii prawnej Andersen Tax & Legal Srokosz i Wspólnicy sp.k. podkreślają, że nieprawidłowe skonstruowanie ustawy dotyczącej odpowiedzialności przedsiębiorcy za odpad, a także całego systemu zarządzania opakowaniami może przerzucić większość kosztów na konsumentów.

Także Elżbieta Szadzińska mówi, że zachodzi obawa, że po wejściu w życie w 2024 r. nowych opłat ponoszone koszty producenci przeniosą w cenę produktu, co finalnie odczuje konsument.

Jak zaznacza, na razie są to tylko przewidywania.

Podstawa prawna: ustawa z 14 kwietnia 2023 r. (DzU z 2023 r. , poz. 887)

Od 24 maja wchodzą w życie nowe przepisy o obowiązkach przedsiębiorców w gospodarowaniu niektórymi odpadami oraz o opłacie produktowej. Chodzi o ustawę z 14 kwietnia 2023 r. o zmianie ustawy o obowiązkach przedsiębiorców w zakresie gospodarowania niektórymi odpadami oraz o opłacie produktowej oraz niektórych innych ustaw.

Zmiana nawyków

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
ABC Firmy
Sąd Najwyższy wydał wyrok ws. wyjątku od zakazu handlu w niedziele
Praca, Emerytury i renty
Wolne w Wielki Piątek - co może, a czego nie może zrobić pracodawca
Prawo karne
Maria Ejchart: Więźniów w celach będzie o 20 tys. mniej
Spadki i darowizny
Sąd Najwyższy o odwołaniu darowizny. Ważne terminy
Konsumenci
Uwaga na truskawki z wirusem i sałatkę z bakterią. Ostrzeżenie GIS