Przedsiębiorca odliczy połowę VAT z faktur na energię do elektrycznego auta, które jest wykorzystywane zarówno do celów służbowych, jak i prywatnych. Podobnie jest z wydatkiem na stację ładowania pojazdu. Tak wynika z interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.
Czytaj także: VAT: ładowanie pojazdów elektrycznych – dostawa czy usługa
Wystąpiła o nią spółka komandytowa, która wzięła elektryczne auto w leasing. Zasięg samochodu to 400 km, a ponieważ sieć ładowania takich pojazdów jest słabo rozwinięta, postanowiła zainwestować we własną stację. Stoi na jej terenie i korzysta z prądu przesyłanego przez zakład energetyczny.
Czy spółka może odliczyć VAT z faktur za stację ładowania i zużyty prąd? We wniosku o interpretację podkreśla, że samochód jest wykorzystywany zarówno do celów służbowych, jak i prywatnych, przysługuje jej więc 50-proc. odpis.
Fiskus nie miał nic przeciwko temu. Powołał się na art. 86a ust. 2 pkt 3 ustawy o VAT mówiący o rozliczaniu samochodu wykorzystywanego w celach firmowo-prywatnych. Przepis ten wymienia wydatki na paliwa silnikowe, olej napędowy i gaz wykorzystywane do napędu pojazdów. Nic nie wspomina o doładowaniu samochodów elektrycznych. Jednocześnie jednak pozwala odliczać wydatki na „inne towary i usługi związane z eksploatacją lub używaniem pojazdów". Takimi wydatkami są też opłaty ze energię wykorzystywaną jako napęd elektrycznego samochodu osobowego oraz kwota zapłacona za nabycie stacji ładowania.