Stawki wynagrodzenia za prowadzone z urzędu czynności adwokackie i radcowskie ustalił ustawodawca, ale państwo nie ustaliło, kiedy należy je wypłacać – wskazują prawnicze samorządy zawodowe. Efekt? Zdarza się, że mecenasi latami czekają na pieniądze za wykonaną pracę.
Co sąd, to inny zwyczaj
– Znam adwokata, który od kilkunastu lat prowadzi sprawę karną i nie otrzymał dotąd za nią ani złotówki. Sprawa już kilkakrotnie wracała do pierwszej instancji, a teraz ją zawieszono, bo jego klient uciekł z kraju – mówi adw. Marek Mikołajczyk ze Szczecina, który opracował dla Naczelnej Rady Adwokackiej propozycję zmian w przepisach o taksach adwokackich za pomoc prawną świadczoną z urzędu. – Taka sytuacja jest niedopuszczalna, jeśli weźmiemy pod uwagę zapisy konstytucji o ochronie wynagrodzenia – akcentuje.
Czytaj także:
NRA pracuje nad nowymi zasadami wypłat wynagrodzeń za urzędówki
Wynagrodzenia adwokatów: stawki z urzędu od lat są skandaliczne