Pracodawca ma miesiąc na dyscyplinarne rozstanie się z urzędnikiem

Ciężkie naruszenie przez urzędnika służby cywilnej jego podstawowych obowiązków, jeżeli wina urzędnika jest oczywista, stanowi podstawę do rozwiązania z nim stosunku pracy bez wypowiedzenia. Pracodawca może skorzystać z takiego uprawnienia w ciągu miesiąca od uzyskania wiadomości o okoliczności uzasadniającej zwolnienie. Przy naruszaniu obowiązków o charakterze trwałym uwzględnia się każdy dzień tego naruszenia.

Publikacja: 22.11.2016 01:00

Pracodawca ma miesiąc na dyscyplinarne rozstanie się z urzędnikiem

Foto: 123RF

Urzędnik służby cywilnej podjął dodatkowe zajęcia zarobkowe (na podstawie umowy o dzieło) bez zgody dyrektora generalnego urzędu, a następnie kontynuował je przez cztery miesiące. W urzędzie krążyły plotki na ten temat, ale pracodawca uzyskał wiarygodną informację o wskazanym wyżej naruszeniu obowiązków dopiero w połowie trwania umowy o dzieło i wtedy rozwiązał z urzędnikiem stosunek pracy bez wypowiedzenia z jego winy. Zwolniony urzędnik twierdzi, że rozwiązanie z nim stosunku pracy bez wypowiedzenia w sytuacji, gdy od podjęcia przez niego dodatkowych zajęć minął więcej niż miesiąc, było niezgodne z przepisami. Czy jego argumentacja jest słuszna?

Nie. W art. 80 ust. 2 ustawy o służbie cywilnej (dalej u.s.c.) przewidziano, że urzędnik służby cywilnej, czyli osoba zatrudniona w niej na podstawie mianowania (art. 3 pkt. 2 u.s.c.), nie może podejmować zajęć zarobkowych bez pisemnej zgody dyrektora generalnego urzędu. Wymóg uzyskania zgody dyrektora generalnego dotyczy także zajęć zarobkowych podejmowanych na podstawie umowy cywilnoprawnej (np. umowy o dzieło). Zgodnie z art. 71 ust. 7 pkt. 1 u.s.c. ciężkie naruszenie przez urzędnika podstawowych obowiązków członka korpusu służby cywilnej, jeżeli wina urzędnika jest oczywista, może być przyczyną rozwiązania z nim stosunku pracy bez wypowiedzenia z jego winy. W art. 71 ust. 8 u.s.c. zastrzeżono, że rozwiązanie stosunku pracy z urzędnikiem służby cywilnej bez wypowiedzenia z jego winy nie może nastąpić po upływie miesiąca od dnia uzyskania wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie stosunku pracy.

W orzecznictwie przyjmuje się, że miesięczny termin na rozwiązanie stosunku pracy zaczyna biec w momencie, w którym wiadomość o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie stosunku pracy bez wypowiedzenia z winy podwładnego uzyskał organ zarządzający jednostką organizacyjną, działający za pracodawcę (wyrok Sądu Najwyższego z 28 kwietnia 2010 r., sygn. II PK 316/09, LEX nr 603416). Podkreśla się, że bieg miesięcznego terminu na rozwiązanie stosunku pracy rozpoczyna się dopiero od chwili, gdy pracodawca uzyskał w dostatecznym stopniu wiarygodne informacje uzasadniające jego przekonanie, że pracownik dopuścił się czynu nagannego w stopniu usprawiedliwiającym niezwłoczne zakończenie zatrudnienia, czyli od zakończenia, podjętego niezwłocznie i sprawnie przeprowadzonego, wewnętrznego postępowania, sprawdzającego uzyskane przez pracodawcę wiadomości o niewłaściwym zachowaniu podwładnego (por. np. wyrok SN z 22 marca 2016 r., sygn. II PK 37/15, LEX nr 2026396).

Przyjmuje się również, że w razie trwałego naruszania obowiązków pracowniczych, termin na rozwiązanie stosunku pracy rozpoczyna bieg dopiero od ostatniego ze zdarzeń składających się na to zachowanie. W wyroku SN z 6 kwietnia 2016 r. (sygn. II PK 64/15, LEX nr 2054093) zwrócono uwagę, że w sytuacji, gdy urzędnik naruszył określony w art. 80 ust. 2 u.s.c. obowiązek niepodejmowania zajęć zarobkowych bez pisemnej zgody dyrektora generalnego urzędu, nie ma podstaw do uznania, że za istotny dla odpowiedzialności urzędnika jest tylko moment podjęcia zajęcia zarobkowego i od tego momentu biegnie miesięczny okres na złożenie oświadczenia woli o rozwiązaniu stosunku pracy z urzędnikiem.

Zakaz podejmowania zajęć zarobkowych (poza pracą w urzędzie) bez pisemnej zgody dyrektora generalnego jest jednoznaczny z obowiązkiem powstrzymania się od takich zajęć. Stan naruszenia tego obowiązku trwa przez cały czas ich wykonywania bez stosownej zgody. Powoduje to, że bieg miesięcznego terminu z art. 71 ust. 8 u.s.c. należy liczyć odrębnie w stosunku do każdego kolejnego dnia utrzymującego się stanu naruszenia przez urzędnika obowiązku niepodejmowania zajęć zarobkowych bez pisemnej zgody dyrektora generalnego urzędu (art. 80 ust. 2 u.s.c.).

Podstawa prawna: art. 3 pkt. 2, art. 71 ust. 7 pkt. 1 i ust. 8 ustawy z 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej (tekst jedn. DzU z 2016 r. poz. 1345 ze zm.)

Urzędnik służby cywilnej podjął dodatkowe zajęcia zarobkowe (na podstawie umowy o dzieło) bez zgody dyrektora generalnego urzędu, a następnie kontynuował je przez cztery miesiące. W urzędzie krążyły plotki na ten temat, ale pracodawca uzyskał wiarygodną informację o wskazanym wyżej naruszeniu obowiązków dopiero w połowie trwania umowy o dzieło i wtedy rozwiązał z urzędnikiem stosunek pracy bez wypowiedzenia z jego winy. Zwolniony urzędnik twierdzi, że rozwiązanie z nim stosunku pracy bez wypowiedzenia w sytuacji, gdy od podjęcia przez niego dodatkowych zajęć minął więcej niż miesiąc, było niezgodne z przepisami. Czy jego argumentacja jest słuszna?

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
ZUS
ZUS przekazał ważne informacje na temat rozliczenia składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo karne
NIK zawiadamia prokuraturę o próbie usunięcia przemocą Mariana Banasia
Aplikacje i egzaminy
Znów mniej chętnych na prawnicze egzaminy zawodowe
Prawnicy
Prokurator Ewa Wrzosek: Nie popełniłam żadnego przestępstwa
Prawnicy
Rzecznik dyscyplinarny adwokatów przegrał w sprawie zgubionego pendrive'a