Wprawdzie spektakle realizowane na podstawie prozy Waldemara Łysiaka pojawiają się w Teatrze TV rzadko, ale za każdym razem pozostają w pamięci. Tak było w przypadku sensacyjnej „Selekcji” (1984) w reż. Tadeusza Kijańskiego, w której umierający szef mafii wybierał swojego następcę, jak i zdarzyło się z „Czwartym poziomem” (1995), którego akcja rozgrywała się na tle autentycznych wydarzeń we Włoszech w 1994 roku, podczas przygotowań do wyborów parlamentarnych, wyborów i zwycięstwa Forza Italia Silvio Berlusconiego.
„Cena” to pierwsza po dwudziestu czterech latach realizacja tekstu Waldemara Łysiaka, choć książka została opublikowana 19 lat temu, w 2000 roku. Jej adaptacji i reżyserii podjął się Jerzy Zelnik debiutujący w tej roli w Teatrze TV.
Akcja toczy się w podkarpackim Rudniku, w czasie II wojny światowej. Wszystkie wydarzenia rozgrywają się w sali pałacu należącego do hrabiego Tarłowskiego (Marek Barbasiewicz), do którego przychodzi z nieoczekiwaną wizytą Mueller, oficer gestapo (Sławomir Pacek). Informuje hrabiego, że wśród aresztowanych za wysadzenie niemieckiego pociągu jest jego syn. Pozostali pojmani także są członkami miejscowej elity.
Mueller składa hrabiemu propozycję: uwolni jego syna i trzech innych skazanych na śmierć, jeśli hrabia wskaże czterech innych na ich miejsce i zapłaci za każdego uwolnionego okup. Nie potrafiąc wziąć odpowiedzialności za taki wybór, hrabia zaprasza na kolację dwunastu miejscowych notabli, by ustalili wspólnie , kogo ocalić, a kogo wydać na śmierć