Dariusz Joński był związany z SLD od 2000 roku. Był łódzkim radnym i wiceprezydentem tego miasta, a w polityce krajowej znalazł się w 2011 roku, gdy wszedł do Sejmu z ramienia SLD. Został rzecznikiem prasowym partii, a w 2015 roku wiceprzewodniczącym całej formacji. Dziś Joński ma zorganizować konferencję prasową w Łodzi. Informację o swoim odejściu potwierdza w rozmowie z rp.pl. – Głównym powodem jest głosowanie radnych SLD w Łodzi przeciw obywatelskiemu projektowi uchwały w sprawie bezpłatnych przejazdów dzieci od ich urodzenia do ukończenia szkoły podstawowej – wyjaśnia. Głosowanie w łódzkiej radzie odbyło się na początku kwietnia. Choć na podobne rozwiązania zdecydowały się Warszawa i Kraków, radni z PO i SLD argumentowali, że w Łodzi lepszym rozwiązaniem będzie system zniżek. Podpisy pod obywatelskim projektem zbierało w Łodzi Stowarzyszenie Inicjatywa Polska, w którym od 2015 roku działa Joński. Liderką stowarzyszenia jest Barbara Nowacka. Zasłynęło zbiórką podpisów pod obywatelskim projektem w sprawie liberalizacji prawa aborcyjnego „Ratujmy Kobiety”, który w październiku ubiegłego roku odrzucił Sejm. Oprócz Jońskiego w stowarzyszeniu działają też inni byli politycy SLD znani z pracy w samorządach, m.in. Paulina Piechna-Więckiewicz z Warszawy i Tomasz Lewandowski z Poznania. Oni z Sojuszu odeszli już w 2016 roku. Czy ostateczny rozbrat Jońskiego z Sojuszem oznacza, że Inicjatywa Polska zdecyduje się na start w wyborach samorządowych w 2018 roku, a w Łodzi wystawi byłego rzecznika SLD? – Na razie poczekajmy na zapowiadane przez PiS zmiany w ordynacji wyborczej. Ja sam decyzję podejmę po tym, gdy będzie wiadomo, jaki przyjmie ona kształt – mówi Dariusz Joński.