"Lubelski Urząd Celno-Skarbowy w Białej Podlaskiej informuje, że w dniu 22 lipca br. na terenie urządzenia rentgenowskiego do prześwietlania wagonów kolejowych w Terespolu, ul. Błotków 133a miało miejsce zdarzenie polegające na wtargnięciu do strefy rażenia nieznanej osoby nieuprawnionej. W konsekwencji, w wyniku nieuprawnionego wtargnięcia, osoba ta mogła zostać napromieniowana" - czytamy na stronie urzędu.

W komunikacie zaznaczono, że wtargnięcie nastąpiło mimo umieszczonych w tym obszarze znaków ostrzegawczych - ostrzeżeń przed promieniowaniem jonizującym i substancjami radioaktywnymi.

Urząd apeluje, by "w celu zapobieżenia ewentualnym negatywnym skutkom dla zdrowia i życia" osoba, która wtargnęła na teren urządzenia, skontaktowała się z najbliższą jednostką szpitalną lub służbą dyżurną Lubelskiego Urzędu Celno-Skarbowego.

Jak czytamy na portalu lublin112.pl, działające od września 2016 roku urządzenie jest największym tego typu w Europie - swoim zasięgiem obejmuje aż trzy tory kolejowe i służy do wykrywania prób przewozu przez granicę zarówno kontrabandy, jak też nielegalnych i niebezpiecznych towarów.

Jaki był cel osoby, która weszła w teren urządzenia? Nie wiadomo. Jednak jak donosi lublin112.pl, osoba ta po wejściu do urządzenia najprawdopodobniej je wyłączyła. Terespolski rentgen jest tymczasem tak silny, że pokazuje także skrytki w elementach konstrukcyjnych wagonów towarowych czy kontenerów.