Polacy grali w osłabionym składzie - kapitan drużyny Michał Kubiak nie zdołał przed meczem wyleczyć przeziębienia. Zastąpił go Aleksander Śliwka.
Pierwszego seta Polacy wygrali wysoko - 25:16, prowadząc od początku partii. I to wysoko, bo nawet 11:3.
Polacy byli od swoich rywali lepsi w każdym elemencie, ale popełniali także błedy, szczególnie w przyjęciu.
Drugi set od początku lepiej układał się dla Argentyńczyków. Mimo że popełniali sporo błędów, powodując wściekłość swojego trenera, na drugą przerwę techniczną zeszli prowadząc 16:14. W tej partii Polacy popełnili aż 11 błędów i przegrali ją 19;25.