Korespondencja tymczasowo aresztowanych i skazanych z obrońcą (adwokatem lub radcą prawnym) jest przesyłana do adresata bez cenzury – tak było jeszcze do niedawna. W sierpniu 2015 r. wszedł w życie nowy regulamin urzędowania sądów powszechnych, w którym zrezygnowano z tego zapisu. Ostro protestowali adwokaci.
– Podczas spotkania z ministrem Borysem Budką zwracaliśmy uwagę na tę sprawę. Obiecał zmianę – mówi adwokat Jacek Trela, wiceprezes Naczelnej Rady Adwokackiej. Do Rządowego Centrum Legislacji trafił wprawdzie projekt nowego regulaminu dla sądów, ale wyłączenia spod cenzury korespondencji pomiędzy obrońcą a tymczasowo aresztowanym jak nie było, tak nie ma.
Pełnomocnicy na nie
Dziś negatywna opinia Naczelnej Rady Adwokackiej do projektu regulaminu trafi do Borysa Budki, jeszcze ministra sprawiedliwości.
„Taki zapis rozporządzenia będzie naruszać przepisy o tajemnicy zawodowej, w tym obrończej" – pisze NRA w krytycznej opinii.
Rezygnacja z zasady zaufania spowoduje, że prawo do obrony stanie się fikcją