Reklama

W jakim składzie „nowy SN” kontroluje „stary SN”

Trzyosobowa grupa sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej pyta szerszy zespół tej izby w jakim składzie mają być rozpatrywane skargi nadzwyczajne w sprawach w których już orzekał Sąd Najwyższy.

Publikacja: 04.07.2019 15:51

W jakim składzie „nowy SN” kontroluje „stary SN”

Foto: Fotolia

W istocie jest to pytanie w jakim składzie nowie sędziowie nowej Izby SN mają badać sprawy, w których już się wypowiadał SN, w szczególności w starym gronie.

Czytaj także: Skarga nadzwyczajna: jak korygować prawomocne wyroki sądów powszechnych

Kwestia ta wynikła ws. pierwszej skargi nadzwyczajnej złożonej przez Prokuratora Generalnego dot. prokuratora Krzysztofa W. (teraz w zawieszeniu). W czerwcu 2015 r. został on skazany na 7 lat pozbawienia wolności za przyjęcie łącznie ok. 96 tys. zł korzyści majątkowych, ale w marcu 2017 r. prawomocnie uniewinniono go przez Sąd Apelacyjny. Wskutek kasacji prokuratora Sąd Najwyższy (Izba karna) uchylił ów uniewinniający wyrok w zakresie jednego z czynów, a w zakresie dwóch pozostałych uniewinnienie utrzymał.

Prokurator Generalny skorzystał ze skargi nadzwyczajnej wprowadzonej przed rokiem w ramach zmian na szczytach Temidy. Zgodnie z art. 89 nowej ustawy o SN skarga może być wniesiona od prawomocnego orzeczenia sądu powszechnego m.in. jeśli orzeczenie rażąco narusza prawo przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie lub zachodzi oczywista sprzeczność istotnych ustaleń sądu z zebranymi dowodami. Z kolei z art. 94 stanowi, że jeżeli skarga nadzwyczajna dotyczy orzeczenia zapadłego w postępowaniu „w którego toku" orzeczenie wydał SN, sprawę rozpoznaje SN w szerszym składzie 5 sędziów oraz 2 ławników.

Mimo, że obecny na sali prokurator jak i adwokat nie widzieli przeszkód, by sprawę rozstrzygnął trzyosobowy skład (dwóch sędziów i ławnik) ów skład postanowił zapytać szersze gremium Izby jak należy postępować.

Reklama
Reklama

- Skład sądu ma fundamentalne znaczenie, gdyż wady w tym zakresie decydują o nieważności orzeczenia – wskazał w uzasadnieniu sędzia SN Marek Siwek.

Sędzia zaznaczył, że w ocenie tego zespołu mógłby orzekać zwykły skład trójkowy, przemawia za o tym choćby to, że skarga nadzwyczajna jest od wyroku Sądu Apelacyjnego. Z drugiej strony przepisy procedury cywilnej nieraz przez sprawę rozumieją całe postępowanie i przy takim rozumieniu w jej toku już SN się wypowiadał – i to przemawiałoby za szerszym gremium.

Dodajmy, że nie istnieje tu problem, że w jakimkolwiek zakresie w tej sprawie SN już raz się wypowiadał. Ustawodawca świadomie dopuścił niejako drugą ścieżkę kontrolną na tym szczeblu. Pytania w jakim składzie, węższym czy szerszym to badanie orzeczeń SN ma przebiegać.

Sygn. akt I NSNk 1/18

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama