Zdecydował o tym warszawski sąd uchylając poprzednią decyzję prokuratury, która w grudniu odmówiła wszczęcia śledztwa po zawiadomieniu prezydenta Warszawy.

Czytaj także: Sędziowie odkłamują czarny PR z billboardów

RMF informuje, że Sąd Okręgowy w Warszawie stwierdził, że odmowa wszczęcia śledztwa w grudniu była przedwczesna, a prokurator zrobił to bez kompletu dokumentów. Sprawą zajmowała się Prokuratura Rejonowa w Warszawie. Prokuratura ma sprawdzić, czy nie doszło do przestępstwa.

Sąd orzekł, że doszło do zaniechania po stronie prokuratury poprzez nie ustalenie stanu faktycznego, opierając się wyłącznie na opiniach PFN. W związku z tym należy sprawdzić przepływy finansowe Polskiej Fundacji Narodowej z podmiotami, które realizowały kampanie wymierzoną w sądy - podaje RMF.