Ministerstwo Sprawiedliwości nie chce, by wyspecjalizowany sędzia ze względu na zbyt mały wpływ spraw miał mniejszy referat niż sędzia bez specjalizacji.
W projekcie nowelizacji rozporządzenia określającego regulamin urzędowania sądów powszechnych precyzuje, że sędziego specjalistę mającego przypisaną określoną kategorię spraw będzie można pominąć w kolejności przydzielania, ale pod warunkiem, że ma wystarczająco dużo spraw ze swojej specjalizacji.
Z kolei z grona sędziów funkcyjnych, którzy mają przewidziany w regulaminie mniejszy wpływ spraw, znikną sędziowie członkowie Krajowej Rady Sądownictwa.
– Zakres obowiązków związanych z wykonywaną funkcją nie uzasadnia zastosowania obniżonego wskaźnika procentowego udziału w przydziale wpływających do wydziału spraw – uzasadnia ministerstwo.
W znowelizowanym regulaminie będzie też możliwość zastąpienia sędziego lub asesora, który nie stawił się w sądzie na sprawę o wykroczenia. Chodzi o to, by nie spadały z wokandy najdrobniejsze sprawy. Jeżeli ze względu na urlopy należy inaczej podzielić czynności, to prezes będzie mógł się tym zająć jeszcze przed wakacjami.