Kancelaria Sejmu oficjalnie podaje nazwiska dziesięciu zweryfikowanych sędziów kandydujących do Krajowej Rady Sądownictwa. Oto ich nazwiska: Dariusz Drajewicz, Grzegorz Furmankiewicz, Jędrzej Kondek, Teresa Kurcyusz-Furmanik, Ewa Łąpińska, Leszek Mazur, Maciej Andrzej Mitera, Dagmara Pawełczyk-Woicka, Robert Pelewicz i Mariusz Witkowski.

Na liście, która trafiła do marszałka Sejmu, było 18 nazwisk. Problem w tym, że nazwiska sędziów, którzy poparli ww. kandydatów, zostały utajnione. W Sejmie twierdzą, że pozwala na to ustawa. To prawda. Według prezydenta Andrzeja Dudy, który przygotował projekt noweli ustawy o KRS, wybór sędziów-kandydatów miał być transparenty. Po pracach w Sejmie okazało się, że nie jest. W czasie posiedzenia sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka 28 listopada 2017 r. na wniosek posła PiS Waldemara Budy wprowadzono dopisek: „z wyłączeniem załączników". Zmieniony w ten sposób przepis wszedł w życie i umożliwił marszałkowi niepublikowanie nazwisk osób popierających kandydatów do nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Buda, który był sprawozdawcą projektu, wnioskował, by listy osób popierających kandydatów nie były upubliczniane. Tak też się dzieje.

Stara KRS przestanie działać najpóźniej 90 dni po wejściu w życie zmian w KRS. Nowela do ustawy o KRS przewiduje wygaszenie kadencji 15 członków Rady będących sędziami. Ich następców wybierze już Sejm. W skład Rady wejdą: pierwszy prezes Sądu Najwyższego, minister sprawiedliwości, prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego, osoba powołana przez prezydenta RP, czterech posłów i dwóch senatorów. Na liście członków znajdą się też: 15 sędziów wszystkich szczebli wybieranych przez Sejm, a zgłaszanych przez sędziów lub obywateli.