Twierdzi tak Christian Zerpa, były sędzia Sądu Najwyższego Wenezueli, który zbiegł do USA i krytykuje rządy prezydenta Nicholasa Maduro. Wcześniej go popierał.

Zerpa oświadczył, że ostatnie wybory w kraju nie były wolne. W Wenezueli trwa teraz sprawa karna przeciw Zerpie, którego podejrzewa się o molestowanie pracownicy.