Aktualizacja: 15.01.2020 20:30 Publikacja: 15.01.2020 19:48
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki i wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Vera Jourová
Foto: European Union, 2020 Source: EC - Audiovisual Service/ Łukasz Kobus
Nieoczekiwana zapowiedź Komisji Europejskiej skierowania do Trybunału Sprawiedliwości UE wniosku o „zamrożenie" działania Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego wydaje się efektem wizyty marszałka Tomasza Grodzkiego w Brukseli i nieudolności polskiej dyplomacji, która nie umiała nawiązać skutecznego dialogu z Brukselą mimo ostrzegawczych sygnałów.
Co dalej? Zapewne między zapowiedzią wniosku do TSUE a jego faktycznym złożeniem otwiera się na chwilę furtka dla negocjacji rządu RP i KE.
Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.
Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Mój klient nie przyznał się do zarzucanych mu czynów; złożył oświadczenie dotyczące swojej kondycji zdrowotnej –...
Rzecznik Praw Pacjenta wypłaci pacjentowi najwyższą możliwą do przyznania sumę świadczenia kompensacyjnego z Fun...
Sąd Najwyższy uznał w środę częściowo skargi Karola Nawrockiego i Marka Jakubiaka, którzy zakwestionowali niektó...
Czy złożenie w akcie notarialnym nieprawdziwego oświadczenia stanowi przestępstwo? Sprawę, na kanwie historii z...
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas