Ekspert o agencji badań medycznych

Powołanie ABM to ważny sygnał dla międzynarodowych przedsiębiorstw, pokazujący, że w Polsce dostrzeżono potencjał inwestycji w nowe technologie w zdrowiu i w sposób konsekwentny rozbudowywany jest ekosystem innowacji.

Publikacja: 30.04.2019 10:00

Jednak, by skutecznie walczyć o rozwój nauki w Polsce, niezbędne jest zwiększenie popytu systemu na innowacje. Zarówno polskie, jak i międzynarodowe firmy farmaceutyczne będą miały większą motywację do pracy w Polsce ze świadomością, że publiczny system jest zainteresowany kupnem i dostarczeniem pacjentom jej efektów.

Według GUS w 2017 r. w badania i rozwój (B+R) w naukach medycznych i naukach o zdrowiu zainwestowano 2,4 mld zł, czyli ok. 12 proc. nakładów na innowacje. O tym, że kwota ta nie jest wystarczająca, świadczy fakt, że w strategii na rzecz odpowiedzialnego rozwoju na liście dziesięciu sektorów strategicznych, z którymi państwo wiąże największe nadzieje, znalazł się obszar produkcji leków, wyrobów medycznych i nowoczesnych usług medycznych.

ABM, już za dwa lata dysponująca blisko 0,5 mld zł, może wypełnić lukę w systemowym wsparciu i promocji innowacji w tym obszarze. Gdyby większość tej kwoty przeznaczono na B+R, wydatki na innowacje w Polsce wzrosłyby skokowo o 20 proc. Mimo że z punktu widzenia kosztów wynalezienia nowej cząsteczki to kwota relatywnie mała, trzeba ja oceniać z perspektywy polskich możliwości budżetowych. Z czasem ABM może stać się liczącą się jednostką naukową w Europie.

Ochrona zdrowia we wszystkich państwach staje się coraz ważniejszą gałęzią gospodarki. Wynika to m.in ze starzenia się społeczeństwa. W połączeniu z coraz częściej występującymi chorobami cywilizacyjnymi – np. nowotworowymi czy kardiologicznymi – powoduje to, że opieki medycznej wymaga coraz więcej osób. Oczywistym skutkiem są rosnące koszty, a więc i wydatki płatników. Z punktu widzenia branży farmaceutycznej równie ważne jest poszukiwanie nowych technologii lekowych oraz zobowiązanie wobec społeczeństw do działań na rzecz przedłużania życia w jak najlepszym dobrostanie. Dlatego też to innowacja jest największą nadzieją na ograniczenie przedwczesnej śmiertelności i zwiększanie komfortu życia, a także osią postępu i rozwoju gospodarczego państw. Wśród dziesięciu globalnych spółek najwięcej inwestujących w badania i rozwój, obok firm technologicznych, dominują farmaceutyczne. To, jaka musi być skala nakładów, by inwestycje można skutecznie dostarczać pacjentom, pokazuje kwota przeznaczana przez Grupa Roche globalnie na B+R – tylko w 2018 r. wyniosła ona 10,8 mld dol.

Jako lider rozwoju innowacji Grupa Roche dostrzega, jak szybko zmienia się medycyna, włączając w to dynamicznie rozwijające się terapie genomowe oraz terapie personalizowane. Z punktu widzenia firmy, będącej znaczącym inwestorem w Polsce, pozytywne jest, że w kraju powstaje ekosystem umożliwiający rozwój innowacji. Roche od dwóch lat jest jego częścią poprzez utworzony we współpracy z Centrum Onkologii – Instytutem w Warszawie ośrodek badań wczesnych faz. Mamy nadzieję, że również ABM będzie tu prowadził swoje badania. Wierzymy, że dobra współpraca z ośrodkami klinicznymi pozwoli nam na utworzenie kolejnych ośrodków badań umożliwiających rozwój innowacji w Polsce. Mamy nadzieję, że ABM będzie partnerem firm międzynarodowych i będzie otwarty na partnerstwo publiczno-prywatne.

Od 30 lat Roche Polska rozwija się w Polsce. Nasze zaangażowanie koncentrujemy w obszarze, w których polska ma unikatowe zasoby – w informatyce. Nowe technologie IT są katalizatorem w pracach nad nowymi lekami. Przez ostatnie cztery lata na inwestycje prorozwojowe w Polsce przeznaczyliśmy blisko 2,5 mld zł. To ponad 82 proc. środków, które pozyskaliśmy z refundacji, dostarczając tysiącom pacjentów najlepszych i innowacyjnych opcji terapeutycznych. Jeśli ekosystem zacznie działać, administracja publiczna będzie chciała być partnerem przedsiębiorców, to wierzę, że jako Polska wygramy konkurencję z resztą świata o kolejne inwestycje, dzięki czemu jeszcze wyższy odsetek przychodów z systemu refundacji Roche będzie reinwestował w Polsce.

- Wiktor Janicki, dyrektor generalny Roche Polska

Jednak, by skutecznie walczyć o rozwój nauki w Polsce, niezbędne jest zwiększenie popytu systemu na innowacje. Zarówno polskie, jak i międzynarodowe firmy farmaceutyczne będą miały większą motywację do pracy w Polsce ze świadomością, że publiczny system jest zainteresowany kupnem i dostarczeniem pacjentom jej efektów.

Według GUS w 2017 r. w badania i rozwój (B+R) w naukach medycznych i naukach o zdrowiu zainwestowano 2,4 mld zł, czyli ok. 12 proc. nakładów na innowacje. O tym, że kwota ta nie jest wystarczająca, świadczy fakt, że w strategii na rzecz odpowiedzialnego rozwoju na liście dziesięciu sektorów strategicznych, z którymi państwo wiąże największe nadzieje, znalazł się obszar produkcji leków, wyrobów medycznych i nowoczesnych usług medycznych.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej