Ociepa zwrócił uwagę, że nowa szefowa KE, Ursula von der Leyen, przyjeżdża w czwartek do Warszawy co jest dla niej dopiero drugą zagraniczną wizytą (po wizycie w Paryżu). - Zaczyna się dobrze - dodał.
Zdaniem Ociepy von der Leyen mogłaby docenić wysoki wzrost gospodarczy Polski przyznając polskiemu komisarzowi tekę gospodarczą.
- Polska, z racji swojej wielkości i pozycji (w UE), nie jest w stanie zaakceptować słabej teki. Mamy dobrych kandydatów - wierzę w kompromis - mówił Ociepa.
Na pytanie, czy jedną z kandydatek na komisarza jest minister przedsiębiorczości Jadwiga Emilewicz Ociepa odparł, że nie wie, ale - jak dodał - szefowa jego resortu nie zabiega o stanowisko w KE "wbrew doniesieniom medialnym". - Polskiego kandydata przedstawi von der Leyen premier Mateusz Morawiecki - dodał.
Pytany o plany rządu wiceminister mówił, że w przypadku zwycięstwa w wyborach Zjednoczonej Prawicy priorytetem byłoby "utrzymanie hojnej polityki solidarnościowej a jednocześnie utrzymanie w ryzach finansów publicznych". - To nie są cele konkurencyjne, tylko zbieżne - dodał.