Sąd Najwyższy o rozliczeniu samowolnego wydatku z majątku wspólnego małżonków po rozwodzie

Ani brak zgody, ani wina drugiego małżonka nie mają znaczenia, samowolny wydatek z majątku wspólnego po rozwodzie trzeba spłacić byłemu.

Aktualizacja: 20.10.2017 18:07 Publikacja: 20.10.2017 17:28

Sąd Najwyższy o rozliczeniu samowolnego wydatku z majątku wspólnego małżonków po rozwodzie

Foto: Adobe Stock

Samowolne wydatki należy rozliczać tak, jakby małżonek poczynił je na majątek osobisty. To sedno najnowszego praktycznego orzeczenia Sądu Najwyższego. Takie wydatki wspólnych pieniędzy przez jednego z małżonków są częste, a trudno mówić o ich nielegalności.

Podział dorobku

SN zajmował się sprawą o podział majątku między Barbarą i Michałem B., byłymi małżonkami. Sporna okazała się kwestia, jak potraktować wydatek poczyniony przez męża bez zgody żony. Chodziło o pieniądze na pokrycie udziałów w spółce z o.o., którą mąż założył ze swoim bratem jeszcze na początku lat 90. Wyłożył pieniądze na 100 proc. kapitału, choć jemu przypadło 60 proc., a bratu 40 proc. Wydał na to 20 mln starych złotych, czyli 2 tys. nowych, ale obecnie kapitał jest wart 176 tys. zł

Sąd Rejonowy przyjął, że obecna wartość kapitału szwagra powódki – 40 proc. udziałów – też należy do majątku wspólnego i należy je podzielić. Sąd Okręgowy w Olsztynie nieco inaczej potraktował ten nakład męża na majątek brata. Uznał to za należność byłych małżonków (wierzytelność) i przy podziale przyznał ją w całości mężowi. A ponieważ dostał on też „swoje" 60 proc. udziałów w spółce, zwiększyło to jego spłatę wobec byłej żony. Mąż odwołał się do SN, zaskarżając takie rozliczenie, w szczególności zaliczenie do wspólnego majątku wydatku na rzecz brata i potraktowanie go jako realnego składnika majątku wspólnego.

Samowolny wydatek

Sąd Najwyższy uwzględnił ten zarzut. Wskazał, że nie ma podstaw do twierdzenia, że byłym małżonkom przysługuje uprawnienie do żądania od brata męża zapłaty zwaloryzowanej kwoty wyprowadzonej bez zgody żony z majątku wspólnego na pokrycie udziałów brata w spółce. Zdarzenie to należy zakwalifikować jako samowolne zadysponowanie przez męża środkami z majątku wspólnego. Ponieważ taka sytuacja nie jest wprost uregulowana w kodeksie rodzinnym, są dwa podejścia do jej rozwiązania.

– Po pierwsze, że każdy z małżonków może żądać rozliczenia (zwrotu) nieuzasadnionego zbycia, roztrwonienia przez drugiego małżonka składników majątku wspólnego (na podstawie art. 415 kodeksu cywilnego), ale koncepcja ta budzi wątpliwości ze względu na trudność w przypisaniu winy małżonkowi dysponującemu rzeczą czy pieniędzmi, gdyż może on nimi zarządzać samodzielnie – wskazała w uzasadnieniu sędzia SN Iwona Koper.

Do oceny samowolnego rozdysponowania środkami z majątku wspólnego przez jednego z małżonków powinno zatem się stosować przepisy kodeksu rodzinnego. A dokładnie art. 45, zgodnie z którym każdy z małżonków powinien zwrócić wydatki poczynione z majątku wspólnego na jego majątek osobisty, a zwrotu dokonuje się przy podziale majątku wspólnego.

– Nie ma przy tym znaczenia, czy samowolna dyspozycja została dokonana za zgodą współmałżonka czy nie, gdyż rozliczenie jest skutkiem wykorzystania na własne potrzeby środków pochodzących z majątku wspólnego – dodała sędzia Koper.

Sygn. akt ?IV CSK 600/15

Opinia dla „Rzeczpospolitej"

Andrzej Michałowski, adwokat, były wiceprezes Naczelnej Rady Adwokackiej

Zgadzam się w pełni z zasadą rozliczania samowolnych wydatków jednego z małżonków z majątku wspólnego. Trudno się jednak zgodzić z zaproponowanymi przez SN podstawą i przesłankami tego rozliczenia. Artykułu 45 kodeksu rodzinnego nie można wykładać dowolnie, w zależności od potrzeby znalezienia wygodnej podstawy zasądzenia spłat pomiędzy byłymi małżonkami. Samowolny nakład z majątku wspólnego nie był przecież dokonany na majątek osobisty, tylko na rzecz osoby trzeciej. W takiej sytuacji decydujące znaczenie musi mieć zbadanie ewentualnego przekroczenia zarządu i przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej, w tym winy małżonka dysponującego samowolnie majątkiem. Podstawą powinny być więc przepisy o szkodzie.

Samowolne wydatki należy rozliczać tak, jakby małżonek poczynił je na majątek osobisty. To sedno najnowszego praktycznego orzeczenia Sądu Najwyższego. Takie wydatki wspólnych pieniędzy przez jednego z małżonków są częste, a trudno mówić o ich nielegalności.

Podział dorobku

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów