Prawo karne: Zrzutki na kaucję będą zakazane

Prokurator będzie miał prawo badać, czy zebrane na poręczenie pieniądze pochodzą z legalnych źródeł.

Publikacja: 04.02.2021 18:35

Prawo karne: Zrzutki na kaucję będą zakazane

Foto: Adobe Stock

108 mln zł kaucji – tyle wyniosło najwyższe w historii Polski poręczenie majątkowe. Wpłacił je za wyjście na wolność i możliwość odpowiadania z wolnej stopy podejrzany w sprawie afery GetBack Piotr Osiecki, główny akcjonariusz Altus TFI. Najczęściej jednak sądy ustalają wysokość poręczenia na kilkaset tysięcy, rzadziej na kilka milionów zł. Badamy, jak często sądy sięgają po te środki zapobiegawcze.

Otóż w 2018 r. sądy rejonowe i okręgowe zastosowały je 7,7 tys. razy, rok później nieco mniej, bo 7 tys. razy. Wkrótce jednak kaucja może przestać funkcjonować – alarmują prawnicy.

Przybędzie aresztów

A wszystko to za sprawą najnowszej propozycji zmian w kodeksie karnym i procedurze karnej. Autopoprawka właśnie wpłynęła do Sejmu. Zmiana, która wywołuje najwięcej kontrowersji, dotyczy art. 266 k.p.k.

Czytaj także:

Poręczenie majątkowe po nowemu: wolność tylko dla bogatych

Nierówna gra znaczonymi kartami

Dziś jeszcze poręczenie majątkowe w postaci pieniędzy, papierów wartościowych, zastawu lub hipoteki może złożyć oskarżony albo inna osoba.

Posłowie PiS chcą dodać w art. 266: „§ 1a. Na jego mocy przedmiot poręczenia majątkowego nie może pochodzić z przysporzenia na rzecz oskarżonego albo innej osoby składającej poręczenie dokonane na ten cel. Sąd albo prokurator może uzależnić przyjęcie przedmiotu poręczenia majątkowego od wykazania przez osobę składającą poręczenie źródła pochodzenia tego przedmiotu".

Radosław Baszuk, adwokat, oceniając dla „Rz" skutki wejścia w życie opisanej zmiany, nie ma wątpliwości, że wyłączenie możliwości pokrywania poręczeń majątkowych z przysporzeń spowoduje w wielu sytuacjach, zwłaszcza gdy zostanie ustalone poręczenie w wysokiej kwocie, najczęściej stanowiące alternatywę wobec tymczasowego aresztowania, że nie zostanie ono wpłacone.

– Aresztów już będących naszym systemowym problemem będzie po prostu jeszcze więcej. Nie przekonuje mnie uzasadnienie autopoprawki nawiązujące do związku pomiędzy odpowiedzialnością a ryzykiem utraty środków. Moje doświadczenie jest takie, że osoby dokonujące przysporzeń na rzecz poręczycieli zabezpieczają wobec nich swoje roszczenia stosownymi umowami, a poręczenia majątkowe są skutecznymi środkami zapobiegawczymi. Ich przepadek, spowodowany utrudnianiem postępowania przez oskarżonego, nie jest orzekany często – tłumaczy adwokat.

– To antyobywatelska propozycja – dodaje adwokat Mariusz Paplaczyk i przypomina, że zmiana dotknie wszystkich oskarżonych w wielkich procesach, jak i np. sprawców wypadków drogowych. – Przecież organy ścigania podczas zatrzymania zabezpieczają cały majątek oskarżonego – i ten ruchomy, i środki zgromadzone na kontach. Praktycznie nie ma on więc swoich środków na wpłacenie poręczenia – zauważa. Mówi też, że wraz z tą zmianą prokuratura dostaje kolejne, gigantyczne uprawnienia do weryfikacji pochodzenia pieniędzy, a przecież mamy do tego specjalne służby, np. kontroli skarbowej.

Jak zmianę uzasadniają autorzy?

– Środek ten zakłada finansową odpowiedzialność oskarżonego bądź innej osoby składającej poręczenie za prawidłowe wykonanie przez oskarżonego jego obowiązków procesowych, w szczególności obowiązku stawiennictwa przed organem procesowym – piszą autorzy.

Jak straci, to nie swoje

Odpowiedzialność ta ich zdaniem związana jest z ryzykiem utraty środków złożonych jako poręczenie w razie niewykonania przez oskarżonego ww. obowiązków. Krótko mówiąc: jeśli pieniądze nie będą należały do oskarżonego, nastąpi rozerwanie związku pomiędzy odpowiedzialnością a ryzykiem utraty środków. Oskarżony albo osoba składająca poręczenie nie ryzykuje utraty własnych środków, ale środków, które uzyskała wskutek przysporzenia pochodzącego od osób trzecich. Tyle autorzy.

Poręczenie majątkowe jest zabezpieczeniem finansowym prawidłowości przebiegu postępowania karnego. Ma zapewnić, że osoba, za którą poręczono, nie ucieknie, nie będzie się ukrywała ani utrudniała postępowania karnego.

Przedmiotem poręczenia w wersji majątkowej są przede wszystkim pieniądze. Aby umożliwić oskarżonemu uniknięcie tymczasowego aresztowania, należy wpłacić kwotę w wysokości ustalonej przez sąd lub prokuraturę.

Etap legislacyjny: przed I czytaniem w Sejmie

108 mln zł kaucji – tyle wyniosło najwyższe w historii Polski poręczenie majątkowe. Wpłacił je za wyjście na wolność i możliwość odpowiadania z wolnej stopy podejrzany w sprawie afery GetBack Piotr Osiecki, główny akcjonariusz Altus TFI. Najczęściej jednak sądy ustalają wysokość poręczenia na kilkaset tysięcy, rzadziej na kilka milionów zł. Badamy, jak często sądy sięgają po te środki zapobiegawcze.

Otóż w 2018 r. sądy rejonowe i okręgowe zastosowały je 7,7 tys. razy, rok później nieco mniej, bo 7 tys. razy. Wkrótce jednak kaucja może przestać funkcjonować – alarmują prawnicy.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona