SN zajął się sprawą kobiety urodzonej w 1952 r., która na wcześniejsze świadczenie przeszła jeszcze w 2008 r. Choć powszechny wiek emerytalny ukończyła w 2012 r. jeszcze przed niekorzystną dla emerytów reformą przepisów, wniosek o przeliczenie świadczenia złożyła dopiero w 2016 r. Najpierw ZUS, a następnie sądy powszechne odmówiły jej prawa do bardzo korzystnego przeliczenia ich świadczenia. Powołały się przy tym na obowiązujący od 1 stycznia 2013 r. art. 25 ust. 1b ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który przewiduje, że przy liczeniu emerytury z nowego systemu, ze stanu konta należy potrącić wypłacone dotychczas świadczenia, obliczone na starych zasadach. Zanim ten przepis pojawił się w ustawie dziesiątki tysięcy wcześniejszych emerytek rocznie przeliczało swoje świadczenia, zyskując na tym spore podwyżki, liczące nawet kilkaset złotych.
Sąd Najwyższy w uchwale z 28 listopada uznał jednak, że ustawodawca mógł zmienić zasady liczenia świadczeń od 1 stycznia 2013 r. a osoby które nie skorzystały ze swoich uprawnień przed zmianą przepisów nie mają po ich zmianie prawa do korzystnego przeliczenia ich świadczenia.
SN zaznaczył jednak w uzasadnieniu, że art. 25 ust. 1b ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych narusza zasadę zaufania do państwa i stanowionego przezeń prawa. Ochrona praw nabytych dotyczy jednak przesłanek uzyskania świadczenia jak wiek czy staż, ale nie wysokość świadczenia która nie podlega ochronie.
Czytaj też: Kobiety z rocznika 1953: jest niebezpieczna luka w przepisach
Sędziowie przypomnieli jednak korzystne orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 6 marca 2019 r. (sygn. 20/16), w którym sędziowie uznali, że kobiety z rocznika 1953 r., które nie miały możliwości złożenia wniosku o przeliczenie przed zmianą przepisów zachowały od niego prawo po 1 stycznia 2013 r. Problem w tym, że wyrok TK zapadł ponad sześć lat po niekorzystnej dla emerytek zmianie przepisów. Nie mogły więc skorzystać z przewidzianej w kodeksie postępowania administracyjnego możliwości wznowienia postępowania administracyjnego, które zakończyło się wydaniem niekorzystnej dla nich decyzji ZUS.