W skład Parlamentarnego Zespołu do spraw Równouprawnienia Społeczności LGBT+ wchodzi 24 posłów i wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka. Znajduję się w niej 16 polityków Lewicy oraz parlamentarzyści z Koalicji Obywatelskiej.

Czytaj także: Poseł Konfederacji o zdjęciu z nazistowskim gestem: Żart

Do zespołu dołączył również poseł Konfederacji. - Zespół nazywa się "ds. równouprawnienia", więc o nic innego niż o równouprawnienie nie chodzi. Ja bardzo równouprawnienie popieram - powiedział w rozmowie z polsatnewws.pl Dobromir Sośnierz. Zaznaczył jednak, że należy rozróżnić równouprawnienie od "uprzywilejowania czy tzw. dyskryminacji pozytywnej”. Jak dodał, jego dołączenie do zespołu nie jest "trollingiem". - Wręcz przeciwnie. Chciałbym zaproponować projekt, w którym są propozycje rozwiązań postulatów tych środowisk - powiedział. Zdaniem polityka, „prawo nie powinno różnicować obywateli w zależności od jakichkolwiek czynników innych niż obywatelstwo". - Uważam, że nie należy pisać ustaw, w których homoseksualiści mieliby inne prawa - mniejsze, większe - niż ludzie o innych preferencjach seksualnych - stwierdził.
 
Dołączenie do zespołu posła Konfederacji skomentował inicjator jego powstania, Krzysztof Śmiszek. Podkreślił, że jeśli Sośnierz chce uczestniczyć merytorycznie w pracach zespołu, zaprasza go do współpracy”. - Wiem, że te wartości, o które będziemy walczyli, chyba nie są mu bliskie, ale jestem otwarty na dyskusję - powiedział.  

Pierwsze posiedzenie zespołu ma odbyć się w czwartek.