Sondaż: Czy łączyć Nowoczesną z PO

Czy Nowoczesna powinna połączyć się z Platformą Obywatelską? Odpowiedź w sondażu SW Research dla serwisu rp.pl.

Aktualizacja: 15.12.2018 23:09 Publikacja: 15.12.2018 15:39

Sondaż: Czy łączyć Nowoczesną z PO

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Ośmiu posłów Nowoczesnej dołączyło niedawno do klubu Platformy Obywatelskiej - Koalicji Obywatelskiej. Klub Nowoczesnej stał się kołem, ponieważ stracił tym samym wymaganą liczbę członków. Dopiero przejście do Nowoczesnej Jacka Protasiewicza z klubu PSL-Unia Europejskich Demokratów sprawiło, że partia odzyskała klub w Sejmie.

- To nie jest wrogie. Jest za zgodą i z inicjatywy szefowej klubu - tak o powstaniu klubu Platforma Obywatelska - Koalicja Obywatelska mówił Grzegorz Schetyna.

Rozbijanie od środka Nowoczesnej przez PO wydaje się nieracjonalne z punktu widzenia deklaracji polityków Platformy dotyczących budowy jednej, dużej listy opozycji w wyborach do PE i Sejmu – analizował Artur Bartkiewicz.

Co trzeci ankietowany uważa, że Nowoczesna powinna połączyć się z Platformą Obywatelską. Przeciwnego zdania jest 28 proc. badanych, a zdania w tej kwestii nie ma największy odsetek – 37 proc. respondentów.

- W podziale na płeć kobiety najczęściej pozostają bez opinii w tej sprawie (43 proc. vs 31 proc. mężczyzn). Mężczyźni częściej są za połączeniem tych partii (38 proc. vs 32 proc. kobiet). Takiego zdanie mają też częściej osoby powyżej 50 lat (40 proc.), badani o wykształceniu podstawowym/ gimnazjalnym (40 proc.), o dochodzie netto powyżej 5000 zł (40 proc.) oraz badani z miast od 100 do 199 tys. mieszkańców (40 proc.) - zwraca uwagę Piotr Zimolzak z agencji badawczej SW Research.

Prof. Jacek Knopek z Wydziału Politologii i Studiów Międzynarodowych UMK w Toruniu przypomina, że w celu zachowania własnej tożsamości grupy politycznie usposobione gromadzą się w partiach, posiadających własną strukturę organizacyjną, programową czy światopoglądową. - Dzięki takim atutom partie mogą bezpośrednio uczestniczyć w procedurze wyborczej, gwarantującej realizację celów politycznych. W obecnej sytuacji zarząd partii i sami parlamentarzyści Nowoczesnej muszą odpowiedzieć sobie na pytanie, czy dalej zamierzają realizować cele własne, czy politycznie dopasować się do innego klubu parlamentarnego. Korzystając z drugiego rozwiązania trudno mówić o własnym ideowym obliczu partyjnym, natomiast przy wykorzystaniu pierwszej opcji nie będzie można realizować własnych celów politycznych, ponieważ zachodzi duże prawdopodobieństwo nie otrzymania od obywateli odpowiedniego mandatu zaufania w nadchodzących wyborach parlamentarnych – kwituje prof. Knopek w rozmowie z serwisem rp.pl.

Ośmiu posłów Nowoczesnej dołączyło niedawno do klubu Platformy Obywatelskiej - Koalicji Obywatelskiej. Klub Nowoczesnej stał się kołem, ponieważ stracił tym samym wymaganą liczbę członków. Dopiero przejście do Nowoczesnej Jacka Protasiewicza z klubu PSL-Unia Europejskich Demokratów sprawiło, że partia odzyskała klub w Sejmie.

- To nie jest wrogie. Jest za zgodą i z inicjatywy szefowej klubu - tak o powstaniu klubu Platforma Obywatelska - Koalicja Obywatelska mówił Grzegorz Schetyna.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Pytania po przemówieniu Marcina Kierwińskiego. Minister odpowiada na zarzuty
Polityka
Dla Konfederacji eurokampania to sprawdzian. Pozornie prostszy niż samorząd
Polityka
Sondaż: Jak Polacy ocenieją start ministrów i wiceministrów w wyborach do PE?
Polityka
Krzysztof Gawkowski o CPK. „Ta inwestycja może być kontynuowana”
Polityka
Prezydent Duda: Odrodził się potwór, który nas pożerał
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił