1 sierpnia 2019 r. wchodzą przepisy dające zwolnienie z PIT osobom do 26 lat. Żeby jednak od razu dostać ulgę, muszą poinformować o niej pracodawcę. Inaczej wciąż będzie potrącał zaliczki na podatek, które odzyskają dopiero po złożeniu zeznania (czyli w przyszłym roku).
Zmiany w PIT: młodzi ludzie nie zyskają na etatach
Przypomnijmy, że w tym roku z ulgi skorzystają ci, których przychody, liczone od sierpnia do grudnia, nie przekroczą 35 636,67 zł. Pracodawca nie ma jednak obowiązku automatycznego stosowania zwolnienia. Młody pracownik musi złożyć mu pisemne oświadczenie. Nie ma jego urzędowego wzoru, wystarczy napisać, że już w tym roku przysługuje nam zwolnienie z PIT, bo nie przekroczymy limitu przychodów. Nie grozi nam żadna sankcja za ich „niedoszacowanie".
Tylko na etacie i zleceniu
W przyszłym roku rozliczenie ma wyglądać inaczej. Limit zwolnionych z podatku przychodów to 85 528 zł rocznie. Pracodawca sam nie będzie potrącał zaliczek na PIT, niepotrzebne jest oświadczenie pracownika.