Od momentu wprowadzenia stanu wojennego wielu Francuzów, głównie o poglądach lewicowych, szukało możliwości pomocy Polakom. Podczas wielu spotkań dyskutowano o innych formach wsparcia moralnego społeczeństwa polskiego niż transporty żywności czy odzieży. Rozprawiano zatem o samizdatach jako najlepszej formie komunikacji i możliwościach ich dostarczenia nad Wisłę. Z pomocą przyszedł „Archipelag Gułag" Aleksandra Sołżenicyna – jak wspominał matematyk Martin Andler. Występował tam motyw balonu, który dostarczał jedzenie i informacje do gułagu na Syberii. I w ten sposób narodził się pomysł akcji balonowej, jeszcze bez szczegółów i planów.
Zainteresowani usilnie poszukiwali kontaktów z Polakami we Francji, korzystając z pośrednictwa francuskich związków zawodowych, szczególnie chrześcijańsko-socjalistycznej Francuskiej Demokratycznej Konfederacji Pracy. Ten związek wspierał głównie działania Komitetu Koordynacyjnego Solidarności w Paryżu utworzonego po 13 grudnia 1981 r. Oprócz komitetu istniało w Polsce stowarzyszenie Solidarność Francusko-Polska działające od września 1980 r. w Paryżu. Jego szefem był genetyk Piotr Słonimski. To u niego w styczniu 1982 r. zjawili się jego znajomi naukowcy, biolog Francis Andre Wollman i matematyk Martin Andler, i pytali o możliwość zamanifestowania swojego poparcia dla polskiego społeczeństwa. Właśnie wtedy przedstawili pomysł akcji balonowej.
Z kolei u Piotra Jeglińskiego, szefa paryskiego wydawnictwa Editions Spotkania, pojawił się przedstawiciel organizacji „Lekarze bez granic". Rozmawiali o wymyśleniu jakieś akcji pomocowej dla Polaków. Jegliński wspominał, że podsunął mu pomysł akcji balonowej. Dziś te dwie opowieści funkcjonują równolegle obok siebie, tworząc historię tej akcji.
Pokazać solidarność
Akcja „Balony dla Polski" została zorganizowana przez utworzony w tym celu w Paryżu Komitet Wolnych Balonów dla Polski w styczniu 1982 r. W jej przygotowanie zaangażowanych było ponad 30 osób o różnym światopoglądzie, choć większość z nich miała korzenie lewicowe. W ulotce nazwali siebie „osobami walczącymi o swobodny przepływ informacji między narodami". 20 stycznia 1982 roku, podczas spotkania pomiędzy przedstawicielami Francuskiej Demokratycznej Konfederacji Pracy i członkami prezydium Komitetu Koordynacyjnego, dyskutowano o zaangażowaniu obu organizacji w akcję i jej celach. Na spotkaniu ze strony polskiej byli m.in. Zbigniew Kowalewski, Andrzej Wołowski, Seweryn Blumsztajn i Jacek Kaczmarski.
Celem akcji było m.in. moralne wsparcie Polaków poprzez pokazanie solidarności z nimi. Ale także przesłanie nad Wisłę miniraportu z najnowszymi informacjami o sytuacji w Polsce i przełamanie blokady informacyjnej.