Prawdziwa natura bestii

Nie możemy zapomnieć, że medycy też są hibakusha. Badając kataklizm spowodowany przez bombę atomową, hiroszimscy lekarze zaglądają coraz to głębiej i głębiej w piekielne czeluści, do których sami trafili.

Publikacja: 19.04.2024 17:00

Wpływ użycia broni jądrowej na ludzkość wciąż skrywa nierozwiązane zagadki – pisał Kenzaburō Ōe w 19

Wpływ użycia broni jądrowej na ludzkość wciąż skrywa nierozwiązane zagadki – pisał Kenzaburō Ōe w 1964 roku. Na zdjęciu: Widok na zniszczoną Hiroszimę, sierpień 1945 r.

Foto: akg-images/East News

Przez dwadzieścia lat od zakończenia wojny – dwadzieścia lat od wybuchu bomby atomowej – doktor Fumio Shigetō był nieprzerwanie odpowiedzialny za opiekę nad hiroszimskimi hibakusha (ludzie, którzy przetrwali zrzucenie bomby atomowej w 1945 r. – red.). Także zanim zbudowano Szpital Ofiar Bomby Atomowej; a gdy powierzono mu kierowanie tą placówką, musiał pogodzić nową funkcję z posadą dyrektora Szpitala Japońskiego Czerwonego Krzyża.

Szpital Ofiar Bomby Atomowej nigdy nie był ośrodkiem badawczym: doktor Shigetō i jego personel zajmowali się i zajmują leczeniem chorych. Wszelka działalność, jaką podejmowali oprócz tego, odbywała się równolegle do codziennej opieki nad pacjentami. Należy o tym pamiętać, mając na uwadze fakt, że ABCC – przeciwnie – była placówką badawczą w ścisłym tego słowa znaczeniu, w ogóle niezajmującą się leczeniem.

Pozostało 95% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
„Ostatnia przysługa”: Kobieta w desperacji
Plus Minus
„Wieczne państwo. Opowieść o Kazachstanie": Władza tłumaczyć się nie musi
Plus Minus
"Nobody Wants to Die”: Retrokryminał z przyszłości
Plus Minus
Krzysztof Janik: Państwo musi czasem o siebie zadbać
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Plus Minus
Z rodzinnych sag tylko Soprano