Nie zawsze stan faktyczny jest tak ewidentny jak wręczenie pieniędzy przez jednego z przedsiębiorców burmistrzowi Włoch. Jak wynika z jednego z artykułów w dzisiejszym numerze „Orzecznictwa", sądy, rozstrzygając sprawy osób oskarżonych o sprzedajność urzędniczą, muszą się wykazać dużą przenikliwością. Podstawową kwestią do rozstrzygnięcia jest, czy przyjęcie korzyści np. majątkowej pozostawało w związku z pełnieniem funkcji publicznej. Dla większości obserwatorów życia publicznego wystarczy jednak choćby doniesienie o podejrzeniu przyjęcia korzyści finansowej przez urzędnika lub innego przedstawiciela władzy, by sprawa była jasna.