I natychmiast zrobił wykład o konieczności integracji firmy i położenia nacisku na bezpieczeństwo i jakość".
Kilka miesięcy temu Dennis Muilenburg został ogłoszony ‚„Lotniczą osobowością roku" przez najważniejszą publikację branżową, amerykański „Aviation Week". Dzisiaj jest prezesem firmy pod wielkim obstrzałem. I musi sobie poradzić nie tylko z dwoma katastrofami, ale i z oskarżeniami, że z tym bezpieczeństwem w Boeingu nie zawsze wszystko było, jak trzeba. Pojawia się coraz więcej głosów , że MAX zbyt szybko został „wypchnięty" na rynek. — To wszystko były decyzje o podłożu ekonomicznym, podejmowane na samym szczycie zarządu firmy — uważa Jim Hall były prezes National Transportation Safety Board. Nie brak także jeszcze ostrzejszej krytyki. — I prezes i cały zarząd powinni oddać swoje wynagrodzenie i natychmiast podać się do dymisji — uważa Ralph Nader, przewodniczący jednej z amerykańskich organizacji zajmujących się obroną praw konsumentów. Jego siostrzenica zgięła w katastrofie Ethiopian Airlines 10 marca 2019.