Tak orzekł Sąd Najwyższy w wyroku I CSK 342/17 z 1 grudnia 2017 r.
Powódka wraz z mężem zakupiła od pozwanego samochód osobowy, który został przekazany wraz z kompletem kluczyków, dokumentem ubezpieczenia oraz fakturą (wypełnioną w języku francuskim). Z kolei mąż powódki tytułem zapłaty przekazał pozwanemu kwotę 62 000 zł. 27 lutego 2007 r. doszło do zatrzymania pojazdu przez prokuraturę w związku z podejrzeniem, że samochód zakupiony przez powódkę pochodzi z kradzieży. W związku z wadą prawną samochodu, Powódka w dniu 16 października 2008 r. złożyła pozwanemu oświadczenie o odstąpieniu od umowy sprzedaży, jednocześnie wzywając pozwanego do zwrotu ceny nabycia pojazdu. Pozwany wskazał jednak, że nie był on stroną umowy sprzedaży oraz, że umowa sprzedaży w ogóle nie istnieje i odmówił zapłaty ww. kwoty na rzecz strony powodowej.