Oba te wymogi zakładają bowiem konstruowanie swoistych hipotez lub sytuacji modelowych, co z natury rzeczy stanowi wynik pewnej spekulacji, której poprawność musi jednak być weryfikowalna z punktu widzenia logiki oraz udowodnionych faktów.
Te typowe trudności w sprawach deliktowych ulegają spotęgowaniu w przypadku dochodzenia roszczeń odszkodowawczych z tytułu tzw. deliktów antymonopolowych czyli naruszeń zakazów porozumień antykonkurencyjnych lub zakazów nadużywania pozycji dominującej, zawartych w polskiej ustawie z 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów lub w art. 101 lub 102 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Delikty te i ich konsekwencje ujawniają się bowiem w złożonej i zmiennej rzeczywistości gospodarczej, na którą na bieżąco wpływa olbrzymia ilość czynników. M. in. ze względu na te trudności w dochodzeniu roszczeń z tytułu takich deliktów, został ono poddane specyficznemu reżimowi określonemu przez ustawę z 21 kwietnia 2017 r. o roszczeniach o naprawienie szkody wyrządzonej przez naruszenie prawa konkurencji (Ustawa o Roszczeniach), implementującą postanowienia dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady nr 2014/104/UE (Dyrektywa Odszkodowawcza). Ustawa ta ustanawia szczególne reguły dotyczące odpowiedzialności, w tym modyfikacje zasady solidarnej odpowiedzialności, przedawnienia roszczeń z tytułu deliktów antymonopolowych, sposobu dochodzenia roszczeń, w tym specyficzne instytucje postępowania dowodowego, a także relacji pomiędzy postępowaniem w sprawie roszczeń odszkodowawczych a postępowaniem przed Prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów lub przed sądami rozpatrującymi odwołanie od decyzji tego organu. W niniejszym artykule zajmiemy się jednak wyłącznie kwestią ustalania odszkodowania za szkodę poniesioną w wyniku deliktu antymonopolowego.
Zakres szkody i jej typowe postaci
Ustawa o Roszczeniach nie zmienia w sposób istotny zakresu szkody, do której uprawniona jest osoba, która poniosła szkodę w wyniku deliktu zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego. Odszkodowanie, którego może dochodzić pokrzywdzony deliktem antymonopolowym będzie zatem obejmować zarówno stratę rzeczywistą jak i utracone korzyści. Modyfikacją jest uwzględnienie w zakresie odszkodowania odsetek ustawowych za okres od daty, z której ceny zostały przyjęte jako podstawa do daty wymagalności roszczenia odszkodowawczego, chyba że sąd postąpi zgodnie z regułą z art. 363 § 2 k.c. i określając odszkodowanie, przyjmie za podstawę ceny z daty wyrokowania.
Czytaj także: Łukasz Doktór: Kartele cenowe nie będą czymś powszechnym
Ustawa o Roszczeniach wyróżnia jedną z postaci straty rzeczywistej tzw. „nadmierne obciążenie" definiując je jako różnicę pomiędzy ceną faktycznie zapłaconą a ceną, która obowiązywałaby, gdyby nie doszło do deliktu antymonopolowego. Tego rodzaju szkoda ponoszona jest zarówno przez klientów podmiotu, który dopuścił się deliktu antymonopolowego (nabywców bezpośrednich), jak i podmioty, które działają na dalszych szczeblach obrotu, nabywając produkty, których dotyczy dany delikt lub produkty pochodne (nabywców pośrednich). Oprócz tego, szkodę w wyniku deliktu antymonopolowego mogą ponosić również m. in. konkurenci naruszyciela a jej obliczanie wymaga odrębnego podejścia. W niniejszym artykule zajmiemy się jednak wyłącznie szkodą ponoszoną przez bezpośrednich lub pośrednich nabywców produktu dotkniętego skutkami deliktu antymonopolowego.