Żeby dobrze zrozumieć, jak ważny jest rynek ISP (ang. Internet Service Providers, dostawcy usług internetowych), wystarczy sobie uświadomić, że te tysiące firm dostarczających połączenie z internetem na terenie całego kraju, de facto przyczyniły się do obecnego rozwoju cywilizacyjnego Polski. Najbardziej na popularyzacji internetu skorzystały nie duże aglomeracje, w których dostęp do wiedzy, rozwoju, kultury i rozrywki jest dość dobry, lecz mniejsze ośrodki miejskie, rejony wiejskie. Jak wpływa to na kształt dzisiejszego rynku ISP?
Siła w liczbach
Polsce działa 2789 operatorów, którzy należą do kategorii MSP, tak mówią badania KIKE. Znakomita większość z nich, bo prawie 60 procent to mikrofirmy oferujące swoje usługi do grupy maksymalnie 300 klientów. ISP którzy świadczą usługi dla 300-1000 mieszkań to grupa 605 firm. 444 firm ma w granicach 1- 1,5 tysiąca klientów. 60 operatorów mieści się? w grupie 5-10 tysięcy. 10 tysięcy i więcej abonentów ma swoich księgach prawie 50 operatorów.
O czym świadczą te liczby. Przede wszystkim o tym, że giganci telekomowi wciąż nie mają dominacji rynku ISP i nadal to mniejsi gracze rozumieją swoich klientów lepiej, utrzymując ich lojalność. Należy wspomnieć, że w większość rozwiniętych państw Unii sytuacja jest odwrotna – wielcy gracze dominują bez dwóch zdań. Po drugie, sytuacja bardzo zmienia się w zależności od wielkości rynku. Im większe miasto, tym mniejsza konkurencja dostawców. Mniejsza konkurencja, czyli mniejszy wybór dla konsumenta nie przekłada się jednak na ceny. Te, w zasadzie są dość podobne niezależnie od miejsca. Taka specyfika rynku.
Z punktu widzenia ISP
