Sąd Najwyższy odpowie, czy smog w Rybniku narusza dobra osobiste

Sąd Okręgowy w Gliwicach skieruje do Sądu Najwyższego pytanie, czy prawo do życia w czystym środowisku jest prawem osobistym człowieka. Sprawa dotyczy pozwu, jaki mieszkaniec Rybnika i aktywista Rybnickiego Alarmu Smogowego wytoczył Skarbowi Państwa za zaniedbania, które doprowadziły do bardzo złej jakości powietrza w jego mieście.

Aktualizacja: 29.11.2019 12:14 Publikacja: 29.11.2019 11:38

Sąd Najwyższy odpowie, czy smog w Rybniku narusza dobra osobiste

Foto: 123rf.com

Wczoraj przed Sądem Okręgowym w Gliwicach odbyła się druga rozprawa w sprawie, która ciągnie się od czterech lat - swój pozew Oliwier Palarz złożył w 2015 r.

- Chciałbym normalnie funkcjonować, móc wyjść z dziećmi na spacer, uprawiać sport, ale nie mogę tego robić przez około 125 dni w roku, ponieważ średnio przez taki okres przekroczone są normy jakości powietrza w Rybniku - wyjaśniał Palarz.

W maju 2018 r. Sąd Rejonowy w Rybniku przyznał, że powietrze w mieście jest często zanieczyszczone, ale oddalił powództwo Palarza. Prawa do życia w czystym środowisku w ogóle nie uznał za dobro osobiste podlegające ochronie.

Od tego wyroku odwołał się Oliwer Palarz, a Rzecznik Praw Obywatelskich przyłączył się do jego sprawy.

Wbrew oczekiwaniom Sąd Okręgowy nie wydał wczoraj wyroku, lecz postanowił zwrócić się do Sądu Najwyższego z prośbą o rozstrzygnięcie zagadnienia prawnego budzącego - zdaniem gliwickiego sądu - poważne wątpliwości: czy roszczenie dochodzone przez powoda może uchodzić za naruszenie ochrony dóbr osobistych i tego, czy prawo do życia w czystym środowisku jest dobrem osobistym?

Czytaj też:

Smog a dobra osobiste: Grażyna Wolszczak wygrała spór o brudne powietrze

Pozew zbiorowy za smog - każdy może przystąpić

Sąd nie sprecyzował przy tym tego zagadnienia, dając obu stronom (Oliwerowi Palarzowi, jako powodowi oraz Ministrowi Klimatu i Ministrowi Środowiska, reprezentowanym przez Prokuratorię Generalną Rzeczypospolitej Polski, jako pozwanym) oraz Rzecznikowi Praw Obywatelskich jako uczestnikowi postępowania termin na wskazanie, jak ich zdaniem najlepiej ująć problem, nad którym pochylić powinien się Sąd Najwyższy.

Jak zasygnalizował Sąd Okręgowy, zagadnienie dotyczy tego, czy prawo do życia w czystym środowisku jest dobrem osobistym, o które walczyć można przed sądem. Sąd wskazał na wydane w przeciągu ostatnich kilku miesięcy wyroki, w których sądy w sprawach obywateli pozywających Skarb Państwa w związku z życiem w smogu, uwzględniały powództwa. Wobec powyższego, Sąd Okręgowy stwierdził, że kwestia ta budzi daleko idące spory w doktrynie i rozbieżności w orzecznictwie i niezbędne jest by o niej wypowiedział się Sąd Najwyższy.

Sąd Okręgowy zapowiedział ostateczne sformułowanie zagadnienia prawnego na rozprawie w dniu 24 stycznia 2020 r.

Wczoraj przed Sądem Okręgowym w Gliwicach odbyła się druga rozprawa w sprawie, która ciągnie się od czterech lat - swój pozew Oliwier Palarz złożył w 2015 r.

- Chciałbym normalnie funkcjonować, móc wyjść z dziećmi na spacer, uprawiać sport, ale nie mogę tego robić przez około 125 dni w roku, ponieważ średnio przez taki okres przekroczone są normy jakości powietrza w Rybniku - wyjaśniał Palarz.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP