Kolejne procesy o „polskie obozy" przeciwko niemieckim mediom

Będą następne pozwy przeciwko niemieckim mediom za używanie sformułowania „polskie obozy zagłady".

Aktualizacja: 29.03.2017 08:05 Publikacja: 29.03.2017 07:45

Kolejne procesy o „polskie obozy" przeciwko niemieckim mediom

Foto: Fotorzepa, Bartłomiej Żurawski

Procesy cywilne zapowiedział we wtorek Lech Obara, prezes olsztyńskiego Stowarzyszenia Patria Nostra walczącego z fałszowaniem historii.

Publiczna telewizja SWR 21 marca opublikowała w internecie artykuł związany z 75. rocznicą pierwszej deportacji Żydów z Moguncji. Znalazło się tam zdanie: „(...) 25 marca 1942 r. przyjechał do getta Piaski koło Lublina w Polsce specjalny pociąg kolei Rzeszy z ponad 1000 Żydów. Kilka tygodni później ci, którzy jeszcze żyli, zostali przewiezieni do polskich obozów zagłady w Majdanku i Sobiborze, gdzie zostali zamordowani".

Świadomy fałsz

Publiczna bawarska stacja radiowa B5aktuell należąca do grupy medialnej grupy Bayerischer Rundfunk w publikacji z 23 marca opisującej książkę niemieckiego historyka Stephana Lehnstaedta „Sedno holokaustu" podała z kolei: „Historyk Stephan Lehnstaedt opisuje w swojej książce systematyczny, bestialsko i perfekcyjnie zorganizowany mechanizm morderstwa dokonanego w polskich obozach zagłady w Bełżcu, Sobiborze i Treblince". Po interwencjach dyplomatycznych stacja zmieniła to określenie na „niemieckie narodowosocjalistyczne obozy zagłady" – nie publikując przy tym żadnej informacji prostującej ani przeprosin.

– Niemcy prowadzą świadomą politykę wdrukowywania terminu „polskie obozy zagłady" w świadomość odbiorców, szczególnie młodych. Przepisują to potem media z całego świata, którym problem jest albo obcy, albo odległy. Walkę w sądach z takim zachowaniem utrudnia brak wsparcia finansowego rządu Polski dla ofiar nazizmu i ich rodzin – zwraca uwagę Lech Obara.

We wtorek w Brukseli w siedzibie Parlamentu Europejskiego stowarzyszenie Patria Nostra z Olsztyna wygłosiło „ostateczne przedsądowe wezwanie telewizji niemieckiej ZDF do publikacji właściwych przeprosin", w formie określonej wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Krakowie z końca grudnia 2016 r. Odbyło się to na spotkaniu „Europa pamięta. W obronie dóbr osobistych byłych więźniów niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych i zagłady – aspekty moralne i prawne procesu przeciwko telewizji ZDF". Jego organizatorem był eurodeputowany Kazimierz Michał Ujazdowski. Głównym tematem zaś problemy dotyczące prawidłowego wykonania wyroku w sprawie ZDF. A także znaczenie tej sprawy dla innych procesów w sprawie stosowania określenia „polskie obozy zagłady".

Potrzebne pieniądze

Po ośmiu latach procesu z pozwu Karola Tendery, więźnia niemieckiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau, 22 grudnia 2016 r. krakowski sąd nakazał niemieckiej telewizji ZDF „przeprosiny w języku niemieckim na głównej stronie internetowej, utrzymywane przez okres 30 dni".

Niemcy mieli przeprosić za używanie zwrotu „polskie obozy zagłady" na określenie niemieckich fabryk śmierci na terenach polskich. Niestety, ZDF nie tylko nie opublikowała pełnych przeprosin na swojej głównej stronie internetowej, ale też krótki i niejasny komunikat z odnośnikiem utrzymała na stronie kilka dni.

– Byli więźniowie niemieckich obozów i ich rodziny są takim postępowaniem oburzeni. Zgłaszają się do nas i proszą, by nie dopuścić do lekceważenia wyroku – mówi mecenas Obara.

W minionym tygodniu Patria Nostra złożyła do Ministerstwa Spraw Zagranicznych wniosek o współfinansowanie z pieniędzy publicznych sądowego ścigania mediów używających określeń fałszujących historię powszechną.

– Wielokrotnie apelowałem o konkretne prawne, eksperckie i finansowe wsparcie osób, które występują do sądu z powództwa cywilnego, reagując na kłamstwa historyczne. To obowiązek naszego MSZ i muszą być na to pieniądze. Do dziś takiego systemu wsparcia nie ma. Pozytywnie działa jedynie Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich – komentuje Kazimierz Michał Ujazdowski, członek Parlamentu Europejskiego.

Procesy cywilne zapowiedział we wtorek Lech Obara, prezes olsztyńskiego Stowarzyszenia Patria Nostra walczącego z fałszowaniem historii.

Publiczna telewizja SWR 21 marca opublikowała w internecie artykuł związany z 75. rocznicą pierwszej deportacji Żydów z Moguncji. Znalazło się tam zdanie: „(...) 25 marca 1942 r. przyjechał do getta Piaski koło Lublina w Polsce specjalny pociąg kolei Rzeszy z ponad 1000 Żydów. Kilka tygodni później ci, którzy jeszcze żyli, zostali przewiezieni do polskich obozów zagłady w Majdanku i Sobiborze, gdzie zostali zamordowani".

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara