Fundusze celują w start-upy

47 proc. przedstawicieli funduszy private equity z Europy Środkowo-Wschodniej wskazuje, że w najbliższym czasie chce się skoncentrować na nowych inwestycjach, a w orbicie zainteresowania co dziesiątego z nich znajdą się start-upy.

Publikacja: 16.12.2015 17:30

Fundusze celują w start-upy

Foto: Bloomberg

Gorsza sytuacja geopolityczna negatywnie odbiła się na obrazie Europy Środkowo-Wschodniej, jako miejsca do inwestowania, ale nie sprawiła, by inwestorzy odwrócili się od naszego regionu. Widać to po wynikach najnowszego badania Deloitte "Central Europe Private Equity Confidence Survey. Momentum persists amidst change". Opracowanie pokazuje, że wystąpił znaczny spadek tzw. indeks optymizmu, który wynosi obecnie 92 punktów, podczas gdy pół roku wcześniej było to 130. To najniższy wynik od dwóch i pół roku.

- Na spadający poziom wysokości indeksu prawdopodobnie mogło nałożyć się kilka czynników. Europa dopiero co uporała się z groźbą opuszczenia Unii Europejskiej przez Grecję, by stanąć w obliczu jeszcze większego wyzwania dla sytuacji geopolitycznej, czyli kryzysu migracyjnego. Dodatkowo, w ocenie ekonomistów tempo wzrostu gospodarczego Chin jest wciąż rozczarowujące – wskazuje Mark Jung, Partner w Dziale Doradztwa Finansowego, Lider Private Equity w Europie Środkowo-Wschodniej, Deloitte.

W bieżącej edycji badania aż 33 proc. inwestorów prognozuje, że warunki gospodarcze w ciągu najbliższych sześciu miesięcy pogorszą się. Jeszcze pół roku temu prawie tyle samo osób uważało, że się one poprawią. Dziś tylko 3 proc. badanych jest tego zdania. Aż 64 proc. respondentów uważa, że warunki ekonomiczne pozostaną bez zmian.

Pomimo większe pesymizmu, zarządzający funduszami dalej chcą inwestować w naszym regionie i są gotowi przeznaczyć na ten cel więcej, niż dotąd. Prawie połowa ankietowanych (47 proc.) w ciągu najbliższych sześciu miesięcy zamierza szukać nowych okazji. To o 10 p.p. więcej niż pół roku wcześniej. Z 30 do 33 proc. wzrósł odsetek inwestorów, którzy zamierzają skupić się na fundraisingu.

Połowa przedstawicieli funduszy PE prognozuje, że w najbliższych miesiącach więcej kupi niż sprzeda. To najlepszy wynik od wiosny 2012 roku. Jeszcze pół roku wcześniej taką opcję wybierała tylko jedna piąta respondentów. Przeciwnego zdania jest 23 proc. inwestorów, o 17 p.p. mniej niż wiosną. Z kolei 27 proc. deklaruje, że w ich inwestycyjnym portfelu poziomy sprzedaży i kupna będą się równoważyć.

- Prognozy dotyczące kupna mogą się wiązać z oczekiwanymi spadkami wycen spółek oraz z faktem, że w tej i poprzedniej edycji badania ponad 30 proc. respondentów przewidywało w kolejnych miesiącach koncentrację na pozyskaniu nowych funduszy. Konsekwencją tego jest oczywiście dostępność nowych środków na inwestycje – twierdzi Katarzyna Sermanowicz-Giza – Dyrektor w Dziale Doradztwa Transakcyjnego, Deloitte.

Warto tez zwrócić uwagę, że inwestorzy nadal optymistycznie oceniają możliwości finansowania swoich inwestycji. W ciągu ostatnich sześciu miesięcy o 20 p.p. zwiększyła się liczba badanych (do 53 proc.), oczekujących poprawy dostępności finansowania dłużnego. To najlepszy wynik od marca 2006 r. Ten wzrost może być powiązany z rozpoczętą przez Europejski Bank Centralny w marcu 2015 r. operacją luzowania ilościowego, co może skutkować większą płynnością na rynku długu.

Jakie firmy będą cieszyć się zainteresowaniem funduszy private equity? Pierwszy raz od początku badania aż dziesięć proc. respondentów zadeklarowało, że upatruje szans na nowe inwestycje wśród start-upów.Sześciu na dziesięciu badanych stawia na liderów rynku. To znaczny wzrost w porównaniu z poprzednią edycją badania, kiedy taki wybór zadeklarowało 47 proc. inwestorów.

W ciągu półtora roku podwoił się odsetek (do 33 proc.) respondentów, którzy uważają, że zainteresowanie finansowaniem funduszy PE ze strony lokalnych instytucji rośnie. Z kolei 47 proc. badanych uważa, że pozostaje ono na tym samym poziomie.

- Nasze badanie pokazuje, że przedstawiciele PE nadal upatrują szans na korzystne inwestycje w regionie CE. Dzieje się tak mimo niestabilnej i dynamicznej sytuacji geopolitycznej w Unii Europejskiej. Wskaźnik optymizmu obniżył się, ale nie zmienia to faktu, że respondenci wciąż myślą o podejmowaniu nowych przedsięwzięć, w tym ryzykownych jak inwestycje w start-upy – tłumaczy Jung.

- Wyraźnie widać więc, że dla funduszy Private Equity Europa Środkowo-Wschodnia to nadal rynek wzrostu – podsumowuje.

Gorsza sytuacja geopolityczna negatywnie odbiła się na obrazie Europy Środkowo-Wschodniej, jako miejsca do inwestowania, ale nie sprawiła, by inwestorzy odwrócili się od naszego regionu. Widać to po wynikach najnowszego badania Deloitte "Central Europe Private Equity Confidence Survey. Momentum persists amidst change". Opracowanie pokazuje, że wystąpił znaczny spadek tzw. indeks optymizmu, który wynosi obecnie 92 punktów, podczas gdy pół roku wcześniej było to 130. To najniższy wynik od dwóch i pół roku.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Krzysztof Gawkowski: Nikt nie powinien mieć TikToka na urządzeniu służbowym
Biznes
Alphabet wypłaci pierwszą w historii firmy dywidendę
Biznes
Wielkie firmy zawierają sojusz kaucyjny. Wnioski do KE i UOKiK
Biznes
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje
Biznes
Rośnie znaczenie dobrostanu pracownika