Reklama

Carlos Ghosn w sądzie: niewinny, niesłusznie oskarżony

Były szef rady dyrektorów Nissana oświadczył w sądzie w Tokio w pierwszym publicznym wystąpieniu od aresztowania, że jest niewinny i został niesłusznie oskarżony o malwersacje finansowe

Aktualizacja: 08.01.2019 15:30 Publikacja: 08.01.2019 14:51

Carlos Ghosn w sądzie: niewinny, niesłusznie oskarżony

Foto: AFP

Carlos Ghosn w ciemnym garniturze bez krawata, w plastikowych kapciach (nie w stroju więziennym i kajdankach, jak zapowiadał jego syn; kajdanki zdjęto mu przed wejściem na salę), wyraźnie chudszy, z pasmami siwizny we włosach, odczytał donośnym głosem oświadczenie przygotowane po angielsku.

- Zostałem niesłusznie oskarżony i niesprawiedliwie zatrzymany na podstawie bezzasadnych i nie udokumentowanych oskarżeń. Głęboko wierzę, że we wszystkich moich staraniach na rzecz firmy postępowałem z honorem, legalnie i za wiedzą i aprobatą odpowiednich członków kierownictwa w firmie.

Ghosna oskarżono 10 grudnia, że nie zadeklarował całości zarobków w Nissanie w latach 2010-15 i że przerzucił na japońską firmę straty 1,85 mil jenów (14,5 mln euro) poniesione na osobistych inwestycjach.

- Nigdy nie otrzymałem żadnej kompensaty od Nissana, która nie była ujawniona, ani nie zawarłem żadnej wiążącej umowy z Nissanem, aby płacił mi ustaloną sumę bez deklarowania jej - oświadczył Ghosn w sądzie.

Wyjaśnił, że zwrócił się do Nissana o tymczasowe wzięcie na siebie jego prywatnych kontraktów dewizowych, aby nie musiał ustępować ze stanowiska, aby pokryć dług otrzymaną odprawą. Te kontrakty zostały ostatecznie przeniesione na niego, więc Nissan nie poniósł żadnych strat.

Reklama
Reklama

Po odczytaniu oświadczenia zasiadł na ławie oskarżonych patrząc beznamiętnie na wprost. Sesja sądu okręgowego w Tokio trwała prawie 2 godziny, wystąpili o nią obrońcy Ghosna, aby mógł poznać przyczyny trzymania go w areszcie od 19 listopada.

Sędzia Yuichi Tada powiedział, że areszt wynika z ryzyka ucieczki i możliwości ukrywania dowodów.

Były prokurator Nobuo Gohara stwierdził, że publiczna sesja sądu jest PR-owym zwycięstwem Ghosna, bo dała mu okazję odeprzeć negatywne wiadomości o nim rozpowszechniane od tygodni. Dawny oskarżyciel, obecnie szef ekipy obrońców Ghosna, Motonari Otsuru powiedział, że najprawdopodobniej Ghosn pozostanie w areszcie do czasu rozpoczęcia procesu, co może potrwać 6 miesięcy ze względu na taką praktykę w Japonii.

Od wczesnego rana tłum dziennikarzy i ekip telewizyjnych zebrał się przed gmachem sądu, a 1122 zwykłych ludzi czekało w kolejce na wylosowanie jednego z 14 miejsc na sali na dla publiczności. Wiadomości o sesji dominowały przez cały dzień w publicznej sieci rtv NHK.

Po sesji sadu odbyła się konferencja prasowa obrońców Francuza. Mecenas Otsuru oświadczył na niej, że Nissan, banki i jego klient porozumieli się w sprawie transferu tych prywatnych umów dewizowych. Dodał, że nie ma radnego powodu trzymania Ghosna w areszcie, zwrócił się do prokuratorów o bardziej dogłębne śledztwo.

Otsuru poinformował, że jego klienta przeniesiono do większej celi w tokijskim ośrodku zatrzymań Kosuge, z łóżkiem w zachodnim stylu. Wcześniej trzymano go w małej celi bez ogrzewania, z toaletą w rogu.

Reklama
Reklama

Nissan potwierdził z kolei, że wewnętrzne postępowanie wyjaśniające zainicjowane po sygnale demaskatora dostarczyło "istotnych i przekonywujących dowodów uchybień", trwa nadal, a jego zakres jest rozszerzany.

Biznes
Ostrzeżenie szefa NATO, eksport polskich kosmetyków i cła Meksyku na Chiny
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Biznes
Nowa Jałta, czyli nieznane szczegóły planu Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Biznes
MacKenzie Scott rozdaje majątek. Była żona Bezosa przekazała ponad 7 mld dolarów
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Biznes
Bruksela pod presją, kredyty Polaków i bariery handlowe w UE
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama