Idea takiego sprawdzania, które mogłoby rozpocząć się już w 2021 r., ma na celu wykrywanie przestępców, terrorystów i innych osób stanowiących zagrożenie, zanim przybędą do UE. Posłowie do PE przyjęli te plany 5 lipca 2018 r.
Czytaj także: Prawa pasażerów nie zawsze takie same
Jednak sprawdzanie systemowe nie powinno powodować problemów dla zwykłych podróżnych. Kinga Gál, członkini węgierskiej delegacji PPE odpowiedzialna za przeprowadzenie wniosku przez procedury Parlamentu, powiedziała, że „będzie to łatwy proces... po prostu kontrola online możliwa do przeprowadzenia przed podróżą do UE".
Aktualna sytuacja
Brakuje informacji o osobach z krajów, których obywatele nie potrzebują wizy na podróż do UE. Obecnie osoby te są sprawdzane przy wjeździe na granicy strefy Schengen. Decyzję o zgodzie na wjazd lub odmowie wjazdu podejmują funkcjonariusze straży granicznej, którzy nie posiadają wiedzy, czy osoba ta stanowi zagrożenie. Jest to szczególnie trudne przy przyjeździe drogą lądową, ponieważ jedyne informacje pochodzą wówczas z dokumentu podróży.
Czytaj także: Pomoc w sporze z przewoźnikiem lotniczym