Mimo szybkiego wzrostu gospodarczego i niskiego bezrobocia jakość kredytów w polskim sektorze bankowym nie poprawia się istotnie. W 2017 r. koszty ryzyka (czyli stosunek rocznych odpisów do wartości kredytów) wyniosły 0,93 proc., czyli były niemal takie same jak w 2016 r. (0,94 proc.) i znacznie wyższe niż w najlepszym pod tym względem 2007 r. (wyniosły tylko 0,46 proc.). Są też wyraźnie wyższe niż w Czechach i na Węgrzech.
Brak dużej poprawy jakości kredytów polskich banków dziwi tym bardziej, że zwykle trend zmiany tego wskaźnika w Polsce i Czechach był podobny, ale o ile u naszych południowych sąsiadów od początku 2017 r. koszty ryzyka spadały, o tyle u nas tkwiły niemalże w miejscu. Zdziwienie wzbudził blisko 20-proc. wzrost odpisów rok do roku w samym IV kwartale, kiedy polska gospodarka urosła aż o 5,1 proc.