Innowacyjność to jeden z czynników, które pozwalają wielu firmom z branży budować swoją pozycję konkurencyjną na rynku i napędzają je do dalszego rozwoju. Jednocześnie zleceniodawcy coraz większą uwagę zwracają nie tylko na odpowiedni wybór materiałów, ale i na wagę opakowań. – Dlatego stale pracujemy nad tworzeniem innowacyjnych opakowań o mniejszej masie. Intensywne badania, które prowadzimy w tym zakresie, pozwalają nam tworzyć coraz lżejsze opakowania przy zachowaniu jednocześnie ich zasadniczych cech, takich jak stabilność, sztywność, trwałość, estetyczny wygląd, łatwość napełniania i wygoda użytkowania – twierdzi Pawlak. Dodaje, że za zmniejszeniem ciężaru opakowania idzie wiele korzyści. Do najważniejszych zalicza redukcję zużywanego surowca, kosztów transportu i energii.
Panaceum prawie na wszystko
Michał Duszczyk
Opakowania w erze innowacji powinny być nie tylko funkcjonalne, ale również „inteligentne".
Innowacje coraz wyraźniej wkraczają w niemal każdy sektor gospodarki – szybciej lub czasem wolniej adaptowane, z mniejszym lub większym entuzjazmem wchłaniane przez firmy rewolucjonizują poszczególne branże. Nie ma wątpliwości, że bez nich o dynamicznym rozwoju przedsiębiorstwa i skutecznej rywalizacji na konkurencyjnym rynku można zapomnieć. Dotyczy to również sektora opakowań, który obwarowany jest restrykcyjnymi regulacjami, zwłaszcza w kwestii recyklingu.
Opakowania w erze innowacji powinny być nie tylko funkcjonalne, ale również „inteligentne", i to pod wieloma względami. Chodzi zarówno o wykorzystywanie najnowocześniejszych technologii, które usprawnią logistykę, zbiór i analizę danych, jak też rozwiązań „eko". Branża ta tworzy produkty, które potem mogą stać się niepożądanymi odpadami – opakowania z tworzyw sztucznych, wypełniacze, folie bąbelkowe to istotne wyzwanie w kontekście ochrony środowiska. Ale i nowatorskie (dotyczy to choćby technik segregacji opakowań wielomateriałowych pozwalających na recykling). Ograniczenie ich negatywnego wpływu staje się jednym z kluczowych zadań branży. Podobnie jak ograniczenie energochłonności produkcji. Zatem ograniczanie zużycia mediów i ilości powstających w trakcie produkcji opakowań odpadów, a także zastąpienie materiałów np. z tworzyw sztucznych tymi biodegradowalnymi to priorytety tego prężnego w naszym kraju sektora gospodarki.
Lekiem mają być innowacje, ale część firm z branży w nowych technologiach upatruje również panaceum na wyzwania, z którymi mierzy się dziś cały rynek – chodzi o rosnące koszty zatrudnienia oraz surowców potrzebnych do produkcji. Niestety, o ile świadomość tych wyzwań jest nad Wisłą powszechna, o tyle w przypadku nowatorskich sposobów walki z tymi problemami wciąż można czuć niedosyt. Dowodzą tego badania KPMG, z których wynika, że aż 63 proc. firm działających w branży poligrafii i opakowań nie planuje inwestycji w technologie informacyjne. Dane nie są alarmistyczne, bo – jak zauważa Stowarzyszenia Papierników Polskich – rodzimy rynek opakowań jest na dobrym, europejskim poziomie pod względem wykorzystywanych technologii oraz obowiązujących standardów. Z drugiej jednak strony w dzisiejszych czasach brak inwestycji tego typu może oznaczać utratę wielu szans rozwojowych. Nie ulega bowiem wątpliwości, że wdrażanie innowacji to proces ciągły, który w wyraźny sposób buduje przewagi rynkowe firm nad konkurencją, niezależnie od sektora, w którym one działają.