Adwokat wskazała, że w obecnej sytuacji nawet osobom, które ukończyły aplikację trudno jest odnaleźć się na rynku pracy.
Zmiany, które miały ułatwić młodym prawnikom dostęp do zawodu spowodowały przepełnienie rynku i doprowadziły do sytuacji, w której w rejestrze bezrobotnych widnieją adwokaci czy radcowie.
Wybierając studia prawnicze młodym ludziom wydaje się, że ich życie będzie wyglądało jak w serialach prawniczych, w których adwokat dobrze zarabia, zawsze ma dużo spraw, zawsze są to sprawy ciekawe i zazwyczaj łatwe.
- Jako adwokat funkcjonuję na rynku już prawie 10 lat. W kancelarii pracowałam jednak od trzeciego roku studiów, więc miałam ułatwioną sytuację, ponieważ nie musiałam uczyć się wszystkiego od podstaw – mówiła adwokat.
Lech przyznała, że najtrudniejszym jest pozyskanie zaufania klientów. Nic tak nie wspiera budowy działalności jak polecanie usług adwokata.