Reklama

Mecenas ma słuchać swojego samorządu - o nowym kodeksie etyki adwokatów

Nowy kodeks etyki może ograniczać wolność słowa członków palestry – można przeczytać w uwagach do projektu zbioru zasad etyki adwokackiej i godności zawodu.

Aktualizacja: 24.07.2020 06:47 Publikacja: 23.07.2020 18:59

Mecenas ma słuchać swojego samorządu - o nowym kodeksie etyki adwokatów

Foto: Adobe Stock

Konsultacje nowego adwokackiego kodeksu etyki trwają od miesięcy. Powtarza się do niego kilka zarzutów. Chodzi o to, że może kneblować usta członków samorządu.

Problem to proponowane brzmienie § 52. Zgodnie z nim adwokat obowiązany jest okazywać szacunek organom samorządu adwokackiego. Bardzo podobne brzmienie ma już dziś obowiązujący kodeks, który w § 61 zaleca adwokatom okazywanie szacunku władzom samorządu adwokackiego. Niemniej tak sformułowane wytyczne nie przypadły do gustu adwokatom, którzy postanowili zabrać głos w samorządowej dyskusji.

Czytaj też: Nowy kodeks etyki adwokackiej w listopadzie 2020 r.

„Szacunek dla organów samorządu zawodowego powinien wynikać z ich autorytetu budowanego postawą, a nie z normy tworzącej delikt dyscyplinarny. Członkowie organów samorządu adwokackiego nie są ani lepsi, ani pierwsi wśród równych" – czytamy w opinii przygotowanej przez adwokatów: dr Karola Pachnika, Joannę Tkaczyk oraz Mariolę Łakomską.

W ich ocenie ponawianie przepisów mających konotacje feudalne to dobry argument dla ograniczenia przynależności do samorządu zawodowego albo likwidacji sądownictwa dyscyplinarnego.

Reklama
Reklama

Na powyższy problem zwraca uwagę również Stowarzyszenie Adwokackie Defensor Iuris, które analizuje skutki kolejnej jednostki redakcyjnej wskazanego przepisu.

Mowa w niej o tym, że adwokat powinien powstrzymać się od zachowań pozostających w rażącej sprzeczności ze stanowiskiem wyrażonym w uchwałach organów samorządu adwokackiego, nawet jeśli stanowiska takiego nie podziela.

„Warto zastanowić się, czy tak zaproponowane rozwiązanie nie stanowi nadużycia, a nawet czy nie stoi w sprzeczności z treścią art. 8 ustawy – Prawo o adwokaturze, które stanowi, że adwokat przy wykonywaniu zawodu korzysta z wolności słowa i pisma w granicach określonych przez zadania adwokatury i przepisy prawa (...)" – zaznacza się w zgłoszonych uwagach.

Za zmianę nie do zaakceptowania uznaje się również normę zapisaną w § 12, który nakazuje członkom palestry kierować się zasadami ustalonymi w uchwałach władz samorządu adwokackiego, w orzecznictwie dyscyplinarnym oraz w normach zwyczajowych przyjętych przez środowisko adwokackie.

„Zmiana (...) stanowi nieuzasadnioną próbę ograniczenia prawa kierowania się zasadami godności, uczciwości, słuszności i sprawiedliwości społecznej, który w konsekwencji może mieć daleko idące negatywne skutki, albowiem rodzi niebezpieczeństwo uzależnienia stanowiska adwokata od subiektywnej oceny członków organu samorządu w zakresie uchwały podjętej przez ten organ" – zaznacza Pachnik, Tkaczyk oraz Łakomska.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama