Reklama
Rozwiń
Reklama

Wiedza z poprzedniej sprawy daje nieuzasadnioną przewagę – co narusza kodeks etyki

Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego oddaliła kasację radcy prawnego, który najpierw był substytutem, potem przejął reprezentację klienta od innego radcy, a następnie... reprezentował tegoż radcę w sporze z byłym klientem.

Publikacja: 17.04.2025 15:40

Sąd Najwyższy

Sąd Najwyższy

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Wszystko zaczęło się od sprawy rozwodowej, podczas której przyszły obwiniony został substytutem innego radcy prawnego. Później przejął prowadzenie sprawy, zostając głównym pełnomocnikiem. Ponieważ jednak sprawa potoczyła się nie po myśli klienta, ten nie był zadowolony z działań swojego pierwszego pełnomocnika. Pozwał go więc o odszkodowanie. Wówczas obwiniony wystąpił jako... pełnomocnik pozwanego, czyli tego radcy prawnego, którego początkowo był substytutem.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Spadki i darowizny
Czy spadek po rodzicach zawsze dzieli się po równo? Jak dziedziczy rodzeństwo?
Podatki
Podatnicy nabici w ulgę. Fiskus nie chce oddawać podatku mimo orzeczenia TK
Praca, Emerytury i renty
Poszła na jednodniową emeryturę, po powrocie dostała niższą pensję. Sąd: to dyskryminacja
Sądy i trybunały
Prezes Izby Cywilnej odpowiada na żądania ministra Żurka: na wyrok SN czekałoby się 12 lat
Zawody prawnicze
Radczyni prawna skazana. Ma oddać klientom 1,2 mln zł
Reklama
Reklama