Reklama

Rodzinne darowizny: pieniądze od siostry bez podatku, choć to nie ona je przelała na konto brata

Darowizna od rodzeństwa jest zwolniona z podatku. Jeśli przekracza 36 120 zł powinna wpłynąć na konto obdarowanego. Nadawcą przelewu nie musi być darczyńca. Takie jest stanowisko fiskusa.

Publikacja: 19.08.2025 17:12

Rodzinne darowizny: pieniądze od siostry bez podatku, choć to nie ona je przelała na konto brata

Foto: Adobe Stock

Ta interpretacja ucieszy wszystkich, którzy mają wątpliwości w sprawie dokumentowania darowizn. Fiskus przyznał w niej, że pieniądze od rodziny są nieopodatkowane, nawet jeśli nadawcą przelewu jest ktoś inny niż darczyńca.

Zwolnienie z podatku dla darowizn od najbliższej rodziny

Chodzi o zwolnienie dla tzw. grupy zerowej, o którym stanowi art. 4a ustawy o podatku od spadków i darowizn. Zgodnie z tym przepisem bez podatku są m.in. darowizny dla małżonka, zstępnych (dzieci, wnuki), wstępnych (rodzice, dziadkowie) czy rodzeństwa. Jeśli wartość darowizny nie przekracza 36 120 zł, nie trzeba jej zgłaszać skarbówce. Przy liczeniu limitu sumujemy jednak wartość majątku nabytego od tej samej osoby w roku, w którym nastąpiło ostatnie nabycie oraz w ciągu pięciu poprzednich lat. Jeśli więc dostaliśmy darowiznę w 2025 r. musimy doliczyć ją do darowizn otrzymanych od tego samego darczyńcy w latach 2020-2024.

Co zrobić, jeśli przekroczyliśmy limit? Trzeba złożyć w urzędzie skarbowym (w ciągu sześciu miesięcy) zgłoszenie SD-Z2 (chyba że nabycie następuje w formie aktu notarialnego).

Czytaj więcej

Czy jest podatek, gdy darowizna od babci wpłynie na konto matki?

Przy darowiźnie pieniężnej jest dodatkowa przesłanka zwolnienia z podatku. Jeśli przekroczy 36 120 zł, musi być udokumentowana dowodem przekazania na rachunek nabywcy lub przekazem pocztowym.

Reklama
Reklama

Fiskus zgadza się na zwolnienie z podatku darowizny od siostry

I właśnie o ten ostatni warunek zapytał skarbówkę mężczyzna, który dostał pokaźną kwotę od siostry. Zawarł z nią umowę darowizny, z której wynika, że należą mu się pieniądze ze sprzedaży stanowiącego jej własność mieszkania. Siostra nie mieszka w Polsce, nie ma też tutaj konta bankowego, dlatego brat został upoważniony do przeprowadzenia transakcji. W akcie notarialnym zapisano, że pieniądze od kupujących oraz przelew z banku (z zaciągniętego przez nich kredytu) wpłyną bezpośrednio na jego konto.

Czy mogę skorzystać ze zwolnienia z podatku od darowizn? – zapytał mężczyzna we wniosku o interpretację. Twierdzi, że tak, ponieważ darowane przez siostrę pieniądze trafiły na jego konto. Choć nie ona je bezpośrednio przelała.

Czytaj więcej

Darowizna pieniędzy od rodziny bez podatku. Ale najpierw wyrok

Co na to fiskus? Zgodził się na ulgę. Jego zdaniem, nie powinno być wątpliwości, że siostra dokonała darowizny środków pieniężnych na rzecz brata. Rodzeństwo zalicza się do zerowej grupy podatkowej, zwolnienie jak najbardziej więc się należy. Spełniony jest także warunek udokumentowania darowizny, pieniądze wpłynęły bowiem na konto obdarowanego. „Udokumentował Pan otrzymanie środków wpływem na Pana rachunek bankowy” – czytamy w interpretacji.

Skarbówka przypomniała też o konieczności zgłoszenia darowizny (chyba że umowa została zawarta w formie aktu notarialnego).

Numer interpretacji: 0111-KDIB2-3.4015.207.2025.1.BD

Ta interpretacja ucieszy wszystkich, którzy mają wątpliwości w sprawie dokumentowania darowizn. Fiskus przyznał w niej, że pieniądze od rodziny są nieopodatkowane, nawet jeśli nadawcą przelewu jest ktoś inny niż darczyńca.

Zwolnienie z podatku dla darowizn od najbliższej rodziny

Pozostało jeszcze 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Sądy i trybunały
Plan ministra Żurka na reaktywację KRS. Konstytucjonalista: nielegalne działanie
Prawo w Polsce
Czy można zagrodzić jezioro? Wody Polskie wyjaśniają
Prawo dla Ciebie
Zamieszanie z hybrydowym manicure. Klienci zestresowani. Eksperci wyjaśniają
Spadki i darowizny
Kiedy dokładnie należy otworzyć testament i kto powinien to zrobić?
Prawo w Polsce
Dwa projekty ustaw u prezydenta Karola Nawrockiego. Chodzi o płacenie gotówką
Reklama
Reklama