Mniej delegacji prokuratorskich, ale wciąż brak konkursów. Reformy Adama Bodnara na pół gwizdka?

Spadła liczba delegowanych prokuratorów. Jest ich o 14 proc. mniej niż za Zbigniewa Ziobry. Delegacje nadal przyznawane są jednak arbitralnie, bez konkursów, i pozwalają na wątpliwe awanse. – Najwyższy czas to zmienić – twierdzą prokuratorzy.

Aktualizacja: 23.12.2024 06:08 Publikacja: 18.12.2024 04:41

Gdańsk, 14.12.2024. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar podczas spotkania pod hasłem "Prawnicy Soli

Gdańsk, 14.12.2024. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar podczas spotkania pod hasłem "Prawnicy Solidarności/Prawnicy Przyszłości!"

Foto: Adam Warżawa/PAP

Prawo o prokuraturze umożliwia delegowanie prokuratorów, czyli wysyłanie ich do pracy w innych jednostkach. Z uprawnienia tego wyjątkowo często korzystano za czasów Zbigniewa Ziobry – można śmiało powiedzieć, że delegacje były jednym z symboli prokuratury tamtego okresu. Służyły bowiem zarówno do nagradzania prokuratorów – tacy otrzymywali awanse – jak i dyscyplinowania niepokornych śledczych poprzez przenoszenie ich do pracy w jednostkach nierzadko oddalonych o setki kilometrów od ich miejsca zamieszkania.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Sądy i trybunały
Adam Bodnar ogłosił, co dalej z neosędziami. Reforma już w październiku?
Prawo dla Ciebie
Oświadczenia pacjentów to nie wiedza medyczna. Sąd o leczeniu boreliozy
Prawo drogowe
Trybunał zdecydował w sprawie dożywotniego zakazu prowadzenia aut
Zawody prawnicze
Ranking firm doradztwa podatkowego: Wróciły dobre czasy. Oto najsilniejsi
Prawo rodzinne
Zmuszony do ojcostwa chce pozwać klinikę in vitro. Pierwsza sprawa w Polsce